UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)

Komentarze czytelnika admin

  • Dawno temu w Elblągu... handlowano gęsiami

    admin Pomyślę o tym.
  • Dawno temu w Elblągu... handlowano gęsiami

    admin Ja tam bym się literówek nie czepiał. Chyba nie myślisz, że erg nie wie jak się targ po niemiecku pisze?!
  • admin No cóż, spojrzałem w logi i mogę powiedzieć tylko, że nie przywiązywałbym się bardzo do aktualnej oceny :-)
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem

    admin W pozycji orzecznika formy pełny i pełen mogą być używane zamiennie. Źródło poradnia.pwn.pl
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem

    admin Albo i anglicyzm, ale faktycznie prostsza forma jest lepsza. Sam nie wiem skad mi się to przyplątało.
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem - poczekalnia

    admin Dzięki Ci Wiolko, że zarzuciłaś mi kłamstwo tylko warunkowo. Zazwyczaj ludzie nie bawią się w takie subtelności. Mail do Ciebie poszedł 28 czerwca o godz. 23.16 na konto w AOL. Czyżbyś pozakładała tyle kont, że już nad nimi nie panujesz? To była insynuacja, za insynuację :-)
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem - poczekalnia

    admin No cóż, dokładnie tak się dzieje. Pierwsza trójka dostaje maila z zaproszeniem do AFM, wszyscy ci którzy zadeklarują chęć uczestniczenia w tej zabawie, są przyjmowani do Akademii. Naprawdę chcesz żebym te wszystkie szczegóły wpisywał do regulaminu?! Przyjmij do wiadomości, że w moim interesie, wbrew temu co sugerujesz, jest to żeby członków Akademii było jak najwięcej. Problem jest wyłącznie w tym, że nie wszyscy to zaproszenie przyjmują, albo wysyłają zdjęcia z kont, których potem nie obsługują i nie ma z nimi kontaktu. Mam wrażenie, że szukasz dziury w całym, żeby tylko mi dokopać, a sensownych propozycji usprawniających i uatrakcyjniających ten konkurs ciągle nie widzę. Jak takie się pojawią, chętnie wrócę do tej rozmowy. Odpowiadanie na różne krzywe posądzenia już mnie trochę znudziło.
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem - poczekalnia

    admin Hmmm, może bo nie musi. Przystąpienie do AFM jest dobrowolne. Może nie uwierzysz, a sądząc po tonie Twojego wpisu, to na pewno nie uwierzysz, ale jedynym dodatkowym warunkiem jest wola zainteresowanej osoby. Niestety nie każdego bawi udział w pracach Akademii, stąd tak umiarkowana liczba akademików. Część też z różnych powodów się "wykruszyła".
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem - poczekalnia

    admin Sorry Azael, będę się upierał, że im bardziej "prymitywny" system oceniania tym lepiej. Akademicy nie są ludźmi dysponujcymi nadmiarem czasu. Jeśli kazałbym im przy każdym zdjęciu wykonać pięć kliknięć zamiast jednego, to wkrótce sam bym został w AFM. Jeśli chodzi o Akademików, to będę się upierał przy ich anonimowości. Pewna akademia, która rozdziela takie pozłacane posążki też tak ma :-) Poza tym jako człowiek biegły w informatyce możesz się zorientować w portfolio przynajmniej niektórych akademików. Mógłbyś podać przykład portalu, na którym wypracowano lepszy sytem oceniania? Chętnie się przyjrzę. Może jednak da się coś udoskonalić.
  • Fotka lipca 2010 z Dialogiem - poczekalnia

    admin Azael, kto ocenia te fotki? Takich samych jak Ty dwudziestu dwóch uczestników tego konkursu, których zdjęcia spotkały się z uznaniem naszych Czytelników w poprzednich edycjach FM. Przepraszam, że nie zatrudniliśmy grona uznanych światowych fotografików, którzy dopuszczaliby zdjęcia do konkursu. Zapewniam Cię, że wtedy liczba niezadowolonych i niedocenionych uczestników byłaby dokładnie taka sama, a może nawet większa :-) Jeśli chodzi o nasz prymitywny regulamin, to ten temat był niedawno wałkowany przy okazji innego zdjęcia. Niestety nic konstruktywnego i sensownego w tej dyskusji nie padło. Oczywiście zawsze chętnie rozważę nowe pomysły, pod warunkiem, że nie będą zmierzać do zabicia tego konkursu, za cenę usatysfakcjonowania jednego z uczestników. Na Fotkę Miesiąca przychodzi, mimo jej wad, ciągle bardzo dużo zdjęć, więc może nie jest z nią tak źle :-)
  • Niebezpieczy początek wakacji

    admin Jako świeży posiadacz dumnej rejestracji NEB, po latach jeżdżenia na równie dobrej rejestracji NE ostrzegam, że będę tępił wszystkie obraźliwe komentarze pod moim adresem :-)
  • Fotka maja 2010

    admin Wiolko, już dawno się zestarzałem, więc mi to nie grozi. Problem z "dołowaniem" jednych i "pompowaniem" innych zdjęć występuje i mamy na to specjalny algorytm. Niestety Twoje propozycje niczego tu nie wnoszą, co najwyżej zmierzają do uniknięcia choroby poprzez doprowadzenie pacjenta do zgonu. Pozwolisz, że na tym skończymy wymianę poglądów. Zapraszam do dalszego udziału w konkursie. Najlepiej bez mobilizowania krewnych i znajomych Królika, bo to trochę przyznasz nie fair.
  • Fotka maja 2010

    admin Używając Wiolko Twojej stylistyki, nie zarzucam Ci kłamstwa, ale sugeruję, że Twoja rodzina i znajomi nie są obiektywni w ocenie Twoich zdjęć. Propozycje, które przedstawiłaś (może poza zawężeniem skali ocen) wielokrotnie już się tu pojawiały i były dyskutowane. Przykro mi, ale w mojej ocenie te zmiany regulaminu nie wyszłyby konkursowi FM na dobre. Mój adres, to admin@portel.pl, naczelny, to zupełnie inna osoba, która akurat FM się nie zajmuje.
  • Fotka maja 2010

    admin Wiolko, parę rzeczy do wyjaśnienia - nie dotarły do mnie żadne propozycje zmian regulaminu z Twojej strony. Uważam jednak, że jeśli masz odwagę, to powinnaś przedstawić je tu i poddać pod rozwagę wszystkich uczestników tego konkursu. Algorytm korygowania głosów musi pozostać tajny, w przeciwnym wypadku podejmowane byłyby próby oszukania go. Musisz zaufać mi, że stosuję go najrzetelniej jak tylko potrafię. W przypadku rodziny krzystającej z jednego komputera, jeśli wszyscy postawią 6-ki, to głosy mogą, chociaż nie muszą zostać usunięte. Nie widzę tu problemu, bo czyż rodzina może być obiektywna w ocenie? I na koniec najważniejsze - podaj mi chociaż jeden powód dla którego miałbym w tej zabawie oszukiwać, bo przecież to niedwuznacznie sugerujesz. Z mojego punktu widzenia, jest mi dokładnie wszystko jedno do kogo trafi te 111 złotych z mojej prywatnej kieszeni. Dotychczasowych zwycięzców poszczególnych edycji konkursu znam wyłącznie z dorocznych wernisaży FM.
  • Fotka maja 2010

    admin Zajrzałem jeszcze specjalnie do bazy. W przypadku tego zdjęcia anulowanych zostało 23 głosów, w tym same jedynki i dwójki. Czyli te oceny, które ewidentnie miały je "przydołować". Za sprawą obowiązującego regulaminu ocena tego zdjęcia poszybowała do góry. Rozumiem, że postulat zmiany tego regulaminu wystosowany został altruistycznie, w imieniu tych autorów, którzy na regulaminowej korekcie głosów stracili?
  • Fotka maja 2010

    admin Droga Wiolko, rozumiem Twoje rozgoryczenie. Ja też obstawiałem (dając szóstkę) zupełnie inne zdjęcie niż to, które wygrało. Ale cóż, regulamin, mimo, że daleki od ideału, ciągle obowiązuje! Poza tym, nikt go przed Tobą nie chował. Żalenie się na jego zapisy po konkursie, mieszanie do tego reklamy nie wygląda poważnie. Jeśli masz pomysł na lepszy regulamin przedstaw jego założenia na tym forum innym uczestnikom konkursu. Chętnie się z nimi zapoznam.
  • Heikki Kovalainen grał w golfa w Pasłęku!

    admin Panie Florek - więcej merytorycznych uwag, a mniej obelg i żadna cenzura nie będzie Panu straszna.
  • Fotka maja 2010

    admin I po co to było opowiadać banialuki o "dopracowanych metodach niedopuszczania do konkursu"? Akademicy nierychliwi, ale sprawiedliwi :-)
  • Fotka maja 2010

    admin No cóż admin jak się uprze, to może dużo się dowiedzieć i robić różne rzeczy, ale niby po co?! Wydaje mi się, że to zdjęcie i tak przejdzie do konkursu. Wystarczy poczekać parę dni, aż wszyscy akademicy zagłosują. Osobiście nie byłem mściwy i za tę dwóje postawiłem czwórkę :-)
  • Fotka maja 2010

    admin No dobra, jeszcze się taki nie urodził, co by wykazał, że teorie spiskowe nie mają sensu. Niech będzie, że w jakiś tajemny sposób umówiliśmy się, żeby tego autora, którego nie znamy, nie dopuścić do konkursu. Jakbyś poszperał w moim życiorysie, to byś doszedł, że kiedyś w tym budynku dostałem pałę z "ruska" na tzw. okres. Wiesz już teraz jakie służby pilnują żeby to zdjęcie nie wyszło z poczekalni.

Redakcja nie odpowiada za treść i formę zamieszczonych powyżej wypowiedzi.
Reklama