UWAGA!

Skrócona historia Elbląga

 Elbląg, prof. Andrzej Groth, autor ksiażki "Elbląg. Od pradziejów do współczesności"
prof. Andrzej Groth, autor ksiażki "Elbląg. Od pradziejów do współczesności" (fot. Mikołaj Sobczak)

Jak w jednym tomie zmieścić prawie 800 lat historii Elbląga? Z takim zadaniem zmierzył się prof. Andrzej Groth w książce „Elbląg. Od pradziejów do współczesności”. Pozycja ma spopularyzować historię miasta wśród mieszkańców.

W Ratuszu Staromiejskim odbyła się w środę laudacja książki prof. Andrzeja Grotha „Elbląg. Od pradziejów do współczesności”.To z jednej strony swoista pigułka z sześciotomowej historii Elbląga, z drugiej – rozszerzona o zagadnienia, które w znanych nam sześciu tomach z różnych względów się nie zmieściły.

- Nie brakowało opinii, iż obszerność i wysoki stopień unaukowienia historii Elbląga [sześciotomowej – przyp. SM] zawęża grono jej czytelników. Od dawna zgłaszano potrzebę spopularyzowania dziejów miasta, opublikowania jednotomowej historii Elbląga z uproszczonym aparatem naukowym i syntetyczną narracją. Wskazywano, że taka książka łatwej trafi do szerokiego i młodego czytelnika – mówił ks. prof. Wojciech Zawadzki, jeden z recenzentów książki.

Nie wiadomo, na ile popularyzacja historii miasta za pomocą tej książki się uda. Pozycja została wydana w nakładzie 500 egzemplarzy i nie jest przeznaczona do sprzedaży. Można się domyślać, że będzie dostępna w Bibliotece Elbląskiej.

Wróćmy jednak do książki. Autor podzielił ją na sześć rozdziałów obejmujących najważniejsze okresy w życiu naszego miasta. - Szczególnie historia miasta po 1989 r. wymaga dalszych badań. To, co tam napisałem, to jest jedynie taki szkic. Mam nadzieję, że znajdzie się w przyszłości badacz, który podejmie tę tematykę – mówił prof. Andrzej Groth. - W wielotomowej „Historii Elbląga” zabrakło mi np. opisania roli kościoła. Starałem się też pokazać proporcje – nie tylko wydarzenia i dzieje polityczne, ale także życie codzienne.

  Elbląg, Skrócona historia Elbląga
fot. Mikołaj Sobczak

- To jest książka, która prawdopodobnie będzie dla nas też przewodnikiem. Gdzie będziemy mogli bardzo szybko znaleźć informacje dla kolejnych organizowanych przez nas wystaw. Na jej podstawie będziemy szukali kolejnych materiałów i kontekstów do naszych wystaw, na których pokażemy obiekty materialne – mówił Lech Trawicki, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu.

- Chciałbym zwrócić uwagę na traktowanie historii jako „długiego trwania”. Nie efemerycznych bytów, historii opisywanej w sposób przygodowo-polityczny, przez bitwy, opis uzbrojenia. Ta książka pokazuje to „długie trwanie”. Efemeryczność tych różnych rzeczy, o których rozpisuje się na internetowych forach ten i ów miłośnik historii. Natomiast zawsze najważniejszą rzeczą jest zważenie proporcji w czasie tego „długiego trwania” - dodał Jacek Nowiński, dyrektor Biblioteki Elbląskiej. - Będą pewnie uwagi, że nie jest wspomniane o tym, czy o tamtym. [Autor] nie napisał nie dlatego, że nie wiedział, bo wiedział, tylko uznał, że nie jest to na tyle istotne, żeby się w tej proporcji zmieścić.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama