Trwa właśnie 64. Ogólnopolski Zlot Przodowników Turystyki Pieszej PTTK. Dziś (10 września) uczestnicy spotkania byli oprowadzani po Elblągu. Zobacz zdjęcia.
Grupę uczestniczącą w zlocie spotkaliśmy w trakcie zwiedzania elbląskiej starówki.
- Jesteśmy na jednej z najważniejszych ulic Starego Miasta, czyli ulicy Stary Rynek – opowiadał w czasie oprowadzania Leszek Marcinkowski, prezes PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej. - Nie ma w Elblągu typowego rynku, jakiego byście oczekiwali, np. z owalnym placem z fontanną na środku. Rynkiem jest ulica, zawsze to tak funkcjonowało, na wzór Lubeki, siostrzanego miasta Elbląga. To właśnie stamtąd przybyli tu jedni z pierwszych osadników – podkreślił przewodnik. Później opowiedział o zburzeniu Elbląga.
- Pokażę państwu w ramach zagadki pewne zdjęcie. Z którego ono jest roku? - spytał Leszek Marcinkowski, pokazując puste Stare Miasto, bez zabudowań, z samotnie stojącą Bramą Targową.
- 1946.
- 1970 – padły odpowiedzi.
- To jest rok 1983 – poprawił elbląski przewodnik, wprawiając w zdumienie część zgromadzonych.
Później było trochę o retrowersji, badaniach archeologicznych, odbudowanych kamienicach itd.
Jak podkreśla Leszek Marcinkowski, odbywający się właśnie zlot to swego rodzaju święto dla PTTK.
- To jedna z okoliczności, które obywają się w PTTK cyklicznie. Zlot Przodowników Turystyki Pieszej to zlot osób, które prowadzą spacery, wycieczki. Mówimy to o przodownikach, to trochę archaiczna nazwa, ale funkcjonuje już od wielu lat. W Elblągu spotykają się obecnie ludzie ze wszystkich oddziałów PTTK, z całej Polski, przyjechało 86 osób. Impreza odbywa się pod patronatem marszałka województwa Gustawa Marka Brzezina, starosty elbląskiego Macieja Romanowskiego i prezydenta Elbląga, Witolda Wróblewskiego – zaznacza prezes elbląskiego PTTK.
Wczoraj odbyło się pierwsze oprowadzanie, uczestnicy zwiedzali Mierzeję Wiślaną, KL Stutthof, dziś przyszedł czas na zwiedzanie Elbląga. O 13 w Bibliotece Elbląskiej odbyła się również część oficjalna zlotu, z wręczeniem pamiątkowych medali i przy udziale honorowych członków PTTK. Jak podkreśla Leszek Marcinkowski, zlot to także okazja do omówienia różnego rodzaju inicjatyw podejmowanych przez przodowników, spotkania komisji działających przy PTTK itd. Dodaje, że w spotkanie są zaangażowani wszyscy członkowie elbląskiego PTTK, zwłaszcza Klub Turystów Pieszych KTP Delta.
Jakie są dotychczasowe wrażenia z wizyty w Elblągu uczestników zlotu?
- Jest cudownie. Tempo odbudowy starówki zrobiło na nas wrażenie. W Elblągu jest naprawdę bardzo przyjemnie – mówi Janina Rosińska z PTTK w Chełmnie.
- Jestem zachwycona tym, jak elblążanie wzięli się za tę starówkę. Powstała od podstaw, ale przecież zamek w Warszawie też. Miasto wygląda pięknie, to, co nowe, jest wkomponowane w to, co pozostało – mówi Mirosława Firmowska-Milewska z PTTK Łódź-Polesie.