UWAGA!

Odwiedź Biuro Ludzi Zagubionych

 Elbląg, Zuzanna Gajewska,
Zuzanna Gajewska, fot. Urszula Witkowska

- Główną bohaterką jest Klara, właścicielka kawiarni. Nazwała ją Biurem Ludzi Zagubionych, bo gdy wcześniej pracowała w tym miejscu jako kelnerka, ludzie, zwłaszcza turyści, często zachodzili, by zapytać o drogę, sprawiali wrażenie zagubionych. To miał być żart, mrugnięcie okiem do zwiedzających. Ktoś jednak potraktował tę nazwę dosłownie – starsza pani, która się zgubiła i nie widziała dokąd pójść - tak o swojej nowej książce mówi Zuzanna Gajewska. Powieść "Biuro Ludzi Zagubionych" swoją premierę będzie miała 9 stycznia.

- W opisie tej książki możemy przeczytać, że to powieść z elementami realizmu magicznego, baśń dla dorosłych. Ostatnie Twoje książki: "Burza", "Zamieć" oraz "Odwilż" to kryminały. Skąd taka zmiana gatunku?

- Tak naprawdę to historia, która była we mnie dużo, dużo wcześniej. Zaczęłam ją pisać jeszcze przed „Burzą”, ale czułam, że to nie był jej czas. Musiałam do niej dojrzeć, potrzebowałam czasu, żeby sobie ją poukładać, żeby we mnie wybrzmiała. Odłożyłam prace nad „Biurem...”, ale nie pisanie w ogóle, bo pisanie to najlepszy sposób na doskonalenie warsztatu. Właśnie wtedy powstała „Burza” i kolejne tomy. Już kiedy pisałam „Odwilż”, „Biuro...” głośno domagało się, bym do niego wróciła. Już nie dało się odłożyć, uciszyć. Idealnie złożyło się, że otrzymałam na napisanie tej powieści Stypendium Kulturalne Miasta Gdańska, to było bardzo motywujące. Zresztą, z tą całkowitą zmianą gatunku to też nie tak do końca. W moich poprzednich książkach wątki obyczajowe były bardzo rozbudowane, dla mnie chyba nawet ważniejsze, niż zagadka kryminalna. Mogę powiedzieć, że seria z Eweliną Zawadzką, właścicielką zakładu pogrzebowego była mi potrzebna na rozpisanie. Natomiast jedno nie zmieni się na pewno. W tej książce także pojawi się cmentarz. Uwielbiam cmentarze i literacko będę im wierna.

 

- Biuro Ludzi Zagubionych to tak naprawdę nie biuro, ale gdańska kawiarnia, ale też trochę (tak wnioskuję z opisu książki) jest takim biurem. Czy właśnie to miejsce jest sercem tej książki?

- Tak, zdecydowanie jest to serce książki. Biuro Ludzi Zagubionych to kawiarnia i ma swój pierwowzór, choć w rzeczywistości jest to pub. Lokal jest położony w tak urokliwym miejscu i urządzony tak klimatycznie, że idealnie wpasował się w mój pomysł. Tu rozgrywa się zdecydowana większość akcji, chociaż nie całość. Między kartkami zapraszam do spacerowania z bohaterami książki i ze mną po Gdańsku, po miejscach, które mnie ujęły, którymi zachwycałam się widząc je po raz pierwszy albo kolejny.

 

- Kim są bohaterowie Biura Ludzi Zagubionych i czy mogłabyś przybliżyć Czytelnikom jej fabułę?

- Główną bohaterką jest Klara, właścicielka kawiarni. Nazwała ją Biurem Ludzi Zagubionych, bo gdy wcześniej pracowała w tym miejscu jako kelnerka, ludzie, zwłaszcza turyści, często zachodzili, by zapytać o drogę, sprawiali wrażenie zagubionych. To miał być żart, mrugnięcie okiem do zwiedzających. Ktoś jednak potraktował tę nazwę dosłownie – starsza pani, która się zgubiła i nie widziała dokąd pójść. Klara chciała pomóc odnaleźć się staruszce. Okazało się, że ludzi zagubionych jest znacznie więcej. Jakich, na czym polega ich zagubienie i dlaczego Klara tak bardzo się zaangażowała? Tego już nie powiem, zapraszam do lektury. Zapraszam do „Biura Ludzi Zagubionych”.

 

- Od kiedy i gdzie Czytelnicy będą mogli kupić Twoją nową książkę?

- Premiera książki będzie 9 stycznia, wtedy pojawi się w księgarniach stacjonarnych. Natomiast już teraz można zamawiać ją w przedsprzedaży przez internet, należy jednak pamiętać, że wysyłka nastąpi po premierze. Z kolei 10 stycznia w Gdańsku odbędzie się spotkanie premierowe, na które serdecznie zapraszam. Widzimy się w księgarni Tajne Komplety o godz. 18.30.

 

Bardzo dziękuję za zaproszenie do rozmowy i życzę Redakcji oraz Czytelniczkom i Czytelnikom świąt pełnych magii i samych wspaniałości w 2025 roku. Polecam zacząć nowy rok z książką, na przykład moją.

 

Zuzanna Gajewska, z wykształcenia dziennikarka i socjolożka. Jej życie zawodowe krąży wokół kultury, mediów i marketingu. Z zamiłowania promotorka czytelnictwa - pod taką nazwą prowadzi blog i kanały w mediach społecznościowych. Kocha książki i wszystko, co z nimi związane. Jak nie czyta to pisze, a jak nie pisze to rozdaje książki na ulicy i zaraża czytaniem innych. Uwielbia kawę i rozmowy z ludźmi, pasjami prowadzi spotkania autorskie. Przez kilka lat mieszkała w Elblągu, gdzie zawodowo i prywatnie uczestniczyła w jego kulturalnym życiu. Obecnie mieszka w Gdańsku, ale cząstkę siebie zostawiła w Młynarach. Szczęśliwa żona i mama dwóch córek.

Rozmawiała Anna Dawid

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama