Zabytki z elbląskiej wystawy pod hasłem: "Życie codzienne w mieście Hanzeatyckim" wyruszą wkrótce w podróż po Polsce.
Prawie 3 tysiące eksponatów będzie można oglądać w muzeach w Warszawie i Poznaniu.
- Już spotkałam się z opinią: "Wystawa z Elbląga, a co to jest?", ale dopiero ludzie przekonują się, że wszystkie te eksponaty są oryginalne i bardzo cenne - mówi Grażyna Nawrolska, kierowniczka badań archeologicznych na elbląskiej starówce. - Zainteresowane elbląską ekspozycją są także placówki muzealne w dwóch innych miastach: Toruniu i Wrocławiu.
Wystawę, która uznawana jest za największą i najbogatszą w ostatnim ćwierćwieczu w Elblągu, dotychczas można było zobaczyć tylko na miejscu. W innych miastach Polski jeszcze nie była prezentowana, za to niektóre zabytkowe przedmioty są bardzo dobrze znane naukowcom z całej Europy.
- Już spotkałam się z opinią: "Wystawa z Elbląga, a co to jest?", ale dopiero ludzie przekonują się, że wszystkie te eksponaty są oryginalne i bardzo cenne - mówi Grażyna Nawrolska, kierowniczka badań archeologicznych na elbląskiej starówce. - Zainteresowane elbląską ekspozycją są także placówki muzealne w dwóch innych miastach: Toruniu i Wrocławiu.
Wystawę, która uznawana jest za największą i najbogatszą w ostatnim ćwierćwieczu w Elblągu, dotychczas można było zobaczyć tylko na miejscu. W innych miastach Polski jeszcze nie była prezentowana, za to niektóre zabytkowe przedmioty są bardzo dobrze znane naukowcom z całej Europy.
J