Wczoraj (11 listopada) odbył się rewelacyjny koncert „Acid Drinkers” i zespołu „None”. Mocne brzmienie w połączeniu z dobrą zabawą wytworzyło niepowtarzalną atmosferę w Edenie. Zobacz fotoreportaż.
Wszystko zaczęło się 1,5 godzinnym poślizgiem. Jednak wierni fani rockowej muzyki wybaczyli to skandaliczne, a zarazem rekordowe opóźnienie. To nie była jednak jedyna niespodzianka. Otóż okazało się, że zespół „Freak” nie zagra z „powodów techniczno-chorobowych”- jak to ujęto. Zabrakło również występu jednej z kapel elbląskiej sceny muzycznej. Na szczęście nie przeszkodziło to elblążanom w zabawie.
Na początku dała koncert kapela „None” okrzyknięta „jedną z nadziei polskiej ciężkiej sceny”. Niesamowity występ
zespołu był miłą niespodzianką. Ciekawe i mocne brzmienie „None” rozgrzało publiczność, zniecierpliwioną czekaniem na legendę polskiego rocka. Kiedy „Acid Drinkers” pojawił się na scenie, fani oszaleli z radości. Od tego momentu zaczęła się prawdziwa impreza, która potrwała do północy. Koncert Kwasożłopów promował najnowszą płytę „Verses of steel tour”.
Myślę, że sprawę higieny powinieneś potraktować jako sprawę indywidualną i raczej przejmować się swoją własną higieną. Jeśli mówimy tu o wszach to nie tylko żyją we włosach na głowie, które mamy, bądź nie mamy, to drugie bym kierowała do Ciebie, Panie w dresie w "3 pasky", ale i w majtasach. Więc się przestań czepiać, bo włosy większość ma zadbane, nie trzeba być łysym by nie przenosić pcheł i innego robactwa. A brudasów szukaj w średniowiecznej Francji, myślę, że znajdziesz coś ciekawego. :P
dobra dobra cfffaniaky !! niby takie z was czyściochy ale i tak jesteście Brudasami !! kto normalny tak się ubiera w czarne sfetry porozciągane, nosi dredy i glany do kolan w lato??
To się ubaviłam. .. xD
Svoją drogą, kto kiedyś nie miał dresóv z paskiem gratis?
Ech. .. Takie durnowate teksty wywołujące niepotrzebne zamieszanie są chyba zbędne.
Lepiej napisać, że koncert pierwsza klasa był!
no to chyba mało w życiu widziałeś, bo wyobraź sobie że nomadowie jak i beduini żyjący na pustyni chodzą opatuleni w swetry, kurtki puchowe i chusty na głowach że tylko im oczy widać przy temperaturach rzędu 40-50 stopni w cieniu, a do tego zamiast napoi chłodzących piją gorącą herbatę i tylko pukają się w czoło na widok porozbieranych turystów pijących zimne płyny i dostających od tego kataru żołądka i udaru od słońca.
Koncert był REWELACYJNY. Kto nie był niech żałuje. Nadal mam chrypkę i ból w szyi, ale co tam. Pozdrawiam uczestników. (raz, dwa, trzy, ojjjjj!!!!! - ci co byli skumają o co chodzi)
ale co wy mnie tu wszyscy gadacie że brudasy to nie brudasy jak wszyscy byliście na tym koncercie i jasne jest że się bronicie że nie jesteście brudasami!!
A nazywaj nas sobie jak chcesz. Brudasy? Spoko. sataniści? Niech ci będzie. Tak naprawdę większości z nas zwisa co mówią inni a nawet nas to śmieszy. Więc ludzie, przestańcie się bronić, jeśli to nie jest prowokacja, niech sobie nią nie będzie, każdy wie kim jest i ile razy się myje xD