codziennie swiento, swiento lenifca, sfiento łikendu, swiento bez sfienta, w dupach sie poprzewracało, kiedys to były świeta gdy sie czekalo rok czasu a tera byle co nazywają swietem, zgraja gra i juz swieto i co jeszcze diabelski mlyn co sie zawinie gdy sie wakacje zaczynaja, no taa bo wszyscy wyjada z tej dziury to po co atrakcje