Czy Elblągowi potrzebna jest Strategia Rozwoju Kultury? Zapytaliśmy o to miejskie instytucje, stowarzyszenia zajmujące się kulturą oraz ratusz.
Po internecie krąży anegdota: „W trakcie II wojny światowej na posiedzeniu rządu Wielkiej Brytanii, premier Winston Churchill pyta się: na czy można oszczędzać. Ktoś odpowiada, że na kulturze. „To o co my właściwie walczymy, jeśli nie o kulturę“ - miał odpowiedzieć premier Zjednoczonego Królestwa“. Anegdota jest nieprawdziwa, takiej sytuacji nie udało się potwierdzić naukowcom. Ale dobrze pokazuje rolę kultury we współczesnym świecie.
„Jak wytyczyć dalsze kierunki rozwoju kultury w Elblągu? Co powinna zawierać strategia rozwoju kultury miasta?“ [cytat za stroną internetową Narodowego Centrum Kultury] - na te pytania miał odpowiedzieć Elbląski Kongres Kultury, który w naszym mieście odbył się pod koniec października 2012 r.
- Elbląski Kongres Kultury, w naszych planach powinien stać się zaczątkiem prac nad nową strategią rozwoju kultury w Elblągu — mówiła wówczas Agata Prystupa z Departamentu Kultury w Urzędzie Miejskim w Elblągu — W przyszłym roku traci ważność dokument pod nazwą "Program rozwoju kultury w latach 2005 - 2013" i dlatego mamy zamiar rozpocząć pracę nad nowym dokumentem, który pozwoliłby wytyczyć dalsze kierunki rozwoju elbląskiej kultury. Mamy nadzieję, że kongres otworzy dalszą debatę, która umożliwi wspólne wypracowanie polityki kulturalnej, usprawnienie współpracy z organizacjami pozarządowymi czy podniesienie jakości działalności elbląskich instytucji kultury“ - to znów strona Narodowego Centrum Kultury.
Minęło 11 lat... Elbląg nie ma dokumentu określającego strategię rozwoju kultury. „Miasto Elbląg prowadzi działania rozwojowe w zakresie kultury w oparciu o założenia ujęte w przyjętej Strategii Rozwoju Elbląga 2020+. Stanowią one swoiste wytyczne dla realizacji poszczególnych działań w sferze kultury. Mówimy tu o rozwoju bazy infrastrukturalnej kultury poprzez inwestycje w poszczególne obiekty miejskich instytucji kultury, wzbogacenia i unowocześnienia zaplecza sprzętowego tych instytucji a tym samym poszerzenia oferty kulturalnej skierowanej do mieszkańców i turystów. Nie możemy zapominać również o wzbogacaniu sfery działalności kulturalnej o nowe wydarzenia w tej dziadzinie realizowane zarówno przez instytucje kultury, jak i organizacje pozarządowe oraz osoby prywatne. “ - informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego elbląskiego ratusza.
Kultura w Strategii Elbląg 2020+
Sięgamy do Strategii Rozwoju Elbląga 2020 plus. Została ona uchwalona 30 września 2014 roku. Rozdziału poświęconego kulturze brak. A chyba najważniejszy akapit poświęcony kulturze brzmi następująco:. „Oferta kulturalna jest relatywnie szeroka. Mieszczą się tu m.in: Teatr Dramatyczny im. A. Sewruka, Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” z kinem, Centrum Sztuki Galeria El, Biblioteka Elbląska im. Cypriana Norwida, Elbląska Orkiestra Kameralna i Muzeum Archeologiczno - Historyczne w Elblągu, Młodzieżowy Dom Kultury, Multikino. Przedsięwzięcia kulturalne realizują także ośrodki kultury, kluby i liczne organizacje pozarządowe działające w Elblągu. Kalendarz imprez zawiera kilka cyklicznych wydarzeń kulturalnych jak np. Dni Elbląga, Święto Chleba, Ogólnopolski Festiwal Sztuki Słowa „... Czy to jest kochanie?”, Festiwal Elbląg Rocks Europa, Elbląskie Noce Teatru i Poezji, Elbląska Wiosna Teatralna, Jazzbląg Festiwal, które mają oddziaływanie ponadregionalne.“
Strategia została nieznacznie znowelizowana w kwietniu 2017 r. Kultura jednak nie doczekała się zmian.
Jednym ze środków mających na celu wzrost jakości usług publicznych wymienionych w strategii Elbląg 2020+ jest „bogata oferta kulturalna i sportowa oparta na współpracy różnych instytucji (w tym organizacji pozarządowych); tworzenie możliwości rozwoju kultury i sportu dla społeczności lokalnej; promocja kultury i sportu; realizacja dużych imprez masowych będących wizytówkami miasta; aktywizacja sportowa najmłodszych; rozwój sportu szkolnego; poprawa polityki informacyjnej, w zakresie sposobów dotarcia do mieszkańców oraz w zakresie przepływu informacji między różnymi podmiotami“ - możemy przeczytać w dokumencie.
Pewną ciekawostką jest fakt, że żadna inwestycja z dziedziny kultury nie znalazła się na liście priorytetowych przedsięwzięć strategicznych. - Wszystkie wytyczne wskazane w Strategii rozwoju Elbląga 2020+ w zakresie rozwoju kultury są realizowane, co znajduje odzwierciedlenie w unowocześnianej i odrestaurowywanej bazie zabytkowej obiektów instytucji kultury, w nowych przedsięwzięciach kulturalnych oraz w rozwoju potencjału artystycznego naszego miasta - kontynuuje Łukasz Mierzejewski.
Można sobie zadać pytanie: czy Strategia Rozwoju Kultury jest potrzebna podmiotom zajmującym się kulturą. Do Biblioteki Elbląskiej, Muzeum Archeologiczno - Historycznego, Elbląskiej Orkiestry Kameralnej i Galerii EL wysłaliśmy następujące pytania:
1) Czy uważają Państwo, że miasto Elbląg powinno mieć opracowany dokument pn. Strategia rozwoju kultury“? Proszę o umotywowanie swojej odpowiedzi. Jeżeli odpowiedzieliście Państwo „tak“ na pierwsze pytanie, proszę o odpowiedzi na kolejne:
2) Jak taki dokument wpłynie na działalność Państwa instytucji?
3) Co powinno się znaleźć w nowej Strategii Rozwoju Kultury?
Odpowiedziała tylko Galeria EL. - Uważam, że taki dokument powinien zostać jak najszybciej opracowany i powinien stać się elementem większego dokumentu, czyli Strategii Rozwoju Elbląga na najbliższe lata,
w taki sposób, aby kultura nie była oderwanym od realiów i zmarginalizowanym obszarem działalności miasta,
ale aby stanowiła jej integralną i ważną część, której potencjał zostanie wykorzystany i doceniony, w procesie podnoszenia komfortu życia mieszkańców i mieszkanek Elbląga - tak na pierwsze pytanie odpowiedziała nam Emilia Orzechowska, dyrektorka Galerii EL.
Odpowiedź na pytanie 2: Taki dokument powinien powstawać w porozumieniu z przedstawicielami środowiska kulturalnego miasta, reprezentantkami i reprezentantami instytucji, organizacji pozarządowych, artystów i artystek oraz wszystkich twórców i twórczyń kultury w Elblągu, aby uwzględnić potrzeby wszystkich zainteresowanych. Dopiero z takiego dialogu może wypłynąć wiele pozytywnych zmian, które przyczynią się do rozwoju kultury w naszym mieście.
Odpowiedź na pytanie 3: Jeśli miałby to być dokument, który odpowiada na potrzeby wszystkich osób zainteresowanych kulturą i sztuką, zarówno ich twórców i twórczyń oraz odbiorczyń i odbiorców, to powinien powstawać w partycypacyjnym procesie konsultacji, rozmów, spotkań, które posłużą do stworzenia realnej wizji tego jak elbląska kultura powinna wyglądać od sposobów jej finansowania poprzez inwestycje, edukację kulturową i rozwój kompetencji u jej odbiorców i odbiorczyń, do kluczowych i sztandarowych wydarzeń i projektów kulturalnych i artystycznych, będących marką o ogólnopolskim i ogólnoeuropejskim potencjalne promocyjnym Elbląga.
Jako przedstawicielka CS Galeria EL, wiem na pewno, że w Strategii powinny również znaleźć się przepisy i rekomendacje dotyczące ochrony i konserwacji naszego największego miejskiego dziedzictwa, czyli zbioru Form Przestrzennych, których przypomnę Galeria EL, zgodnie ze statutem Instytucji, jest jedynie merytoryczną opiekunką.“.
Dlaczego Biblioteka, Orkiestra i Muzeum nie odpowiedziały i jak interpretować ten brak odpowiedzi? Na to pytanie nie podejmujemy się odpowiedzieć. Pytania wysłaliśmy 18 października, naszym zdaniem było dość dużo czasu, aby się do naszych pytań ustosunkować. CSE „Światowid“ i Teatr im A. Sewruka są instytucjami samorządu wojewódzkiego i z tego powodu nie były adresatami naszych pytań.
Stowarzyszenia o potrzebie istnienia Strategii
A jakie jest zdanie stowarzyszeń zajmujących się kulturą w Elblągu? Takie same pytania jak do instytucji wysłaliśmy do Elbląskiego Towarzystwa Kulturalnego, Stowarzyszenia „Alternatywni“ i Stowarzyszenia „Co jest?“. Odpowiedzi przysłały ETK i Alternatywni.
- Tak - każda strategia jest pewnego rodzaju drogowskazem, który pokazuje w jakim kierunku zmierza Samorząd miasta, co jest celem tym bliższym i tym bardziej odległym. U podłoża wszelkich dziejowych zmian są zmiany społeczne a ich elementem jest szeroko rozumiana kultura. Nie są to rekordy, które powinna kultura osiągać ale określa kierunki. W wielu miastach jest to jeden z podstawowych dokumentów dot. rozwoju kulturalnego miasta. W Elblągu niestety nie zmierza to w dobrym kierunku. Środki finansowe przeznaczane na miejskie instytucje kultury są minimalne - trochę na granicy przetrwania, degradacja departamentu kultury, to mikroskopijnej komórki. Degradacja ta dotyczy zarówno struktury jak i miejsca funkcjonowania a przez to postrzegana jest ta komórka jako coś zbędnego. Strategia pozwoliłaby na ulokowanie "zarządzania" kulturą w miejscu jej przynależnym. Elbląg nie może chwalić się w świecie przemysłem ale chętnie chwalimy się Galerią El, Elbląska Orkiestrą Kameralną, zbiorami i działalnością Muzeum czy zasobami Biblioteki Elbląskiej - tak jest na zewnątrz. W mieście jest to postrzegane inaczej a jeżeli tak postrzega to Samorząd to jak mogą postrzegać mieszkańcy? - napisała Teresa Wojcinowicz, prezes ETK w odpowiedzi na pytanie, czy Elbląg powinien mieć strategię
Jak strategia wpłynęłaby na funkcjonowanie obu stowarzyszeń?
- Organizacja pozarządowe są m.in. po to ażeby uzupełniać ofertę miasta, wypełniać luki, wspierać działania miejskich instytucji kultury i z nimi współdziałać. Taki dokument jak strategia pozwoli nam na realizację ciekawszych ofert, które będą poszerzały to co oferuje miasto. Ułatwi nam to pozyskiwanie środków finansowych, też zewnętrznych - a może przede wszystkim, na to co chcemy realizować na rzecz mieszkańców - napisała Teresa Wojcinowicz.
- Dzięki takiemu dokumentowi łatwiej byłoby podejmować decyzje o planowaniu oraz zakresie i możliwościach realizacji projektów i działań, np. Festiwalu Literatury Wielorzecze, warsztatów literackich czy spotkań autorskich - dodała Bogumiła Salmonowicz, prezes Stowarzyszenia „Alternatywni“.
A co powinno się znaleźć w takiej Strategii zdaniem ETK i Alternatywnych?
- Kierunki rozwoju, rola departamentu kultury i właściwe jej umiejscowienie w strukturze organizacyjnej Urzędu Miejskiego, określeniem roli organizacji pozarządowych w rozwoju kultury w mieście, zakresy działalności (co należy do instytucji kultury, co Urzędu Miejskiego), priorytety, powołanie Rady Kultury, określić zasady współpracy - wymienia prezeska ETK
- Strategia rozwoju kultury powinna zawierać informacje typu kalendarz imprez kulturalnych, planowanych do realizacji na przyjęty okres, np. rok lub kadencja władz samorządowych, z uwzględnieniem działań/potrzeb instytucjonalnych oraz organizacji pozarządowych, a także planowane środki finansowe, wraz z regulaminem ich przydzielania (na każdy rok). Strategia rozwoju kultury powinna również zawierać informacje o innych możliwościach wspierania przez miasto organizacji pozarządowych w realizacji działań i imprez kulturalnych, np. poprzez udostępnianie pomieszczeń, sprzętu itp. Nasze Stowarzyszenie nie dysponuje żadnym miejscem/lokalem, w którym członkowie Stowarzyszenia i Alternatywnego Elbląskiego Klubu Literackiego mogliby się regularnie (np.1 raz w miesiącu) spotykać i realizować działania statutowe. Zbiorcze informacje o zasadach i możliwościach korzystania z zasobów miasta i miejskich instytucji kultury w postaci możliwości korzystania z pomieszczeń, ich wyposażenia, sprzętów, nagłośnienia bardzo by pomogło w ożywieniu działań pro-kulturowych wielu organizacji samorządowych i pozarządowych - napisała prezeska Alternatywnych.
Urzędnicy nie widzą jednak potrzeby opracowywania strategii. - Strategia Rozwoju Elbląga 2020+ oraz wieloletnie założenia programowe instytucji kultury dobrze spełniają swoją rolę. Ponadto Strategia Rozwoju Elbląga dotyczy całościowego rozwoju miasta i powiązania różnych aspektów funkcjonowania miasta, w tym kultury. W chwili obecnej nie jest planowane tworzenie odrębnej strategii dotyczącej tej dziedziny - napisał Łukasz Mierzejewski.