@mistrz flipperów - @mistrz flipperów Lucky Seven, Cleopatra, Karty(ktoś pamięta jak się nazywała ta maszyna ?), były najszybciej. Jeszcze jak sprzedawali tam napoje i słodycze. Później lokal przekształcił się w typowy salon gier. Wtedy właściciel pozbył się mojej ulubionej maszyny Lucky Seven, na której grałem za 1zl prawie cały dzień. Były tam również Gorgar i Xenon, No i gry Tv(Donkey kong, PacMan, Defender, i kosmiczny statek lecący w tunelu-nazwy nie pamiętam). Jedyne co mnie denerwowało w tym salonie to to, że często podkręcali flipery, żeby były czulsze na tilt. Mistrzem w tym podkręcaniu był starszy syn właściciela.