marna wręcz propagandowa soviecka literatura, wszyscy sa głupi, źli, zepsuci, Polska to oczywiście pijany oficer, ale czego to się spodziewać po sovieckiej propagandowej literaturze, dziewnym jest, że ktos to chce wystawiać w Polsce, we Franncji pies z kulawą nogą by tego nie dotknąl ogonem nawet
@Krytyk fe - Szanowny Panie, proponuje przeczytać książkę jeszcze raz. .. Tym razem ze zrozumieniem. :). Tekst mimo daty powstania jest ciągle bardzo aktualny. Więcej empatii Panie "krytyku". Albo przynajmniej mniej jadu. .. :(. Dobrego dnia