Dla mnie kościół to świętość ponad wszystko, bo też i ponad wszystko wierzę w BOGA. A le sam kler uważam za mafię, złodzieji i zboków. Dlatego nie chodzę do kościoła na mszę itp. Tak mi dopomóż BÓG
Szanuję osoby takie jak Ty - traktuje je jako zagubione. Przyjdzie pora, że zrozumiesz jaka rolę w zbawieniu ma kler. Ja też błądzę zawiodłem się kilka razy na spotkanych w życiu księżach ale nie ustaje w wysiłkach by odnaleźć tych "dobrych".