No tylko nikt nie patrzy na koszty gospodarcze. Jaki dramat, tragedia i larum się podniosło w hotelach i pensjonatach. Ludzie masowo odwołują rezerwację prosząc o zwrot zadatków. Bo to tylko Sylwester i ferie służbowe miały być. Ucięli to jednym rozporządzeniem. Poszkodowani instruktorzy narciarstwa, których dopiero w nowym sezonie 2020/2021 dotyka cokolwiek. Spójrzcie na sklepy w galeriach, restauracje tamci są dopiero pozamiatani.
Oni tak działają, ale to przemyślane bandyctwo z premedytacją. Chodzi o zwiększenie kontrastu pomiędzy klerem, cwaniakami politycznymi a zwykłymi ludźmi. Cwaniaki i kler chcą się wyraźnie wyróżniać w społeczeństwie, dlatego takie decyzje, upodlające ciągle przedsiębiorczych Polaków, i ciągle kłody pod nogi.