UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @redaktor - Wyniki wynikami A artykuł żaden Bo niby co pisać jak mało nibyzakazonych!!!!
  • Tak trzymać dużo ludzi olewa maseczki, w sklepach na 2 metrach stoi w kolejce 4 osoby w tramwajach i autobusach tłok i nie ma co się dziwić że koroawirus ma się dobrze
  • @redaktor - A wyniki ozdrowieńców gdzie???Straszycie tylko informacjami o zgonach i zachorowaniach!!!
  • .. .
  • Ludzie kiedy wy w końcu zrozumiecie że ta cała pandemia jest na rękę rządowi? Można robić wały jak nigdy dotąd, a zastraszone społeczeństwo chodzi posłusznie w kagańcach.
  • @Młody elblazanin - Nie widzisz portfeli personelu medycznego i kont koncernów farmaceutycznych. Tam poprawa jest wyraźnie widoczna. Władzy chodzi jedynie o utrzymanie się przy korycie. Nie ma żadnego planu ani pomysłu, będzie trwać ile się uda, bo po nich choćby i potop. .. uczciwy podatnik funduje. .. i jego dzieci i wnuki.
  • @GłębokaMyśl - I tutaj trafiłeś w sedno. Nie ma jakoś widma strajku lekarzy czy pielęgniarek. Kasa jest tak kosmiczna, że pielęgniarka łyka po 13-15tys miesięcznie i śmiało zaciąga się do szpitala covid zawieszając tylko swój etat w miejscu pracy (tam po pandemii powrót ma gwarantowany)a o lekarzach nie wspomnę jakie mają stawki. Jak prawnicy czy renomowani doradcy podatkowi w Warszawie.
  • @NEB - Tramwajów
  • Opóźniony zapłon, lato zrobiło II falę, poluzowanie jesiennie + święta III fala. Słabo to wygląda ta zapaść służby zdrowia. Bo chorób nie leczymy tylko covid ? No to potem mamy to co mamy. Oddając rację wirusologom, personelu medycznego nie zwiększymy z dnia na dzień. A dlaczego nie ? Bo system mamy betonowy, nostryfikacje etc.
  • Jak długo będzie trwała pandemia i lockdowny? Tak długo, aż ludzie stracą cierpliwość i będą masowo protestować domagając się powrotu do normalności. Ale to nie nastąpi, ponieważ większość ludzi żyje jak roboty, robią co im się każe i nie zastanawiają się nad sensem własnego postępowania. Państwo zadłuża się coraz szybciej. To oznacza kolejne podwyżki podatków i przejęcie w przyszłości przez wierzycieli posiadanych zasobów naturalnych kraju za długi. Gruntów, nieruchomości, lasów, złóż kopalin, wód. Oznacza też przejęcie kontrolnych pakietów akcji polskich spółek. Małe firmy prywatne zaczynają masowo tracić oszczędności i bankrutować. Właściciele firm i ich pracownicy zostają bez pracy i z długami. Średnie firmy zwalniają i tną wynagrodzenia. Ale pandemia nie uderza bezpośrednio po kieszeni większości dorosłych Polaków, bo większość ma niewielkie, ale stałe dochody. Nie dotyka pracowników rozdętej sfery budżetowej, nie dotyka emerytów, rencistów, wszelkiej maści zasiłkowiczów. Więc im nic się złego nie dzieje. A cała reszta pracujących na własny rachunek pada na twarz i zgrzyta zębami z bezsilności, nie mogąc ani normalnie pracować, ani normalnie zarabiać. Za to podatki i opłaty płacić trzeba jak zawsze. I to wszystko przez paranoję 0,01% populacji zmarłej na kowida. Kto przez rok nie zrozumiał, o co w tym wszystkim chodzi, ten już nie zrozumie tego nigdy.
  • Dziwne ze wszyscy co umierają to wszyscy na covid nikt na nic innego.
  • Co trzeci wynik dodatni a śmiertelność niska. Nie mam nic przeciwko siedzeniu w domu ludzi chorych i starszych od reszty się odczepcie nie będziemy WEGETOWAĆ przez 3 lata !!!
Reklama