UWAGA!

Zwróć uwagę na szczegóły – czego uczymy nasze dzieci?

 Elbląg, Zabawki ręcznie robione mają swój niepowtarzalny urok, jakiego nie znajdziemy w komercyjnych produktach.
Zabawki ręcznie robione mają swój niepowtarzalny urok, jakiego nie znajdziemy w komercyjnych produktach.

Kupujemy dzieciom książeczki, pokazujemy im bajki, chodzimy z nimi do kina na różnego rodzaju filmy. Bardzo często robimy to zupełnie bezrefleksyjnie. Nie wybieramy dokładnie tytułów bajek, nie zastanawiamy się, jaką mają ukrytą treść. A to może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje…

To, co podajemy naszym dzieciom, kształtuje ich światopogląd. Czy są to niewinne kreskówki czy też zabawki, wszystko przecież sprawia, że uczą się na ich podstawie, jak żyć. Dla nich to nie tylko zabawa. To również nauka życia! Dlatego trzeba poświęcić trochę czasu i przyjrzeć się temu, co nasze dzieciaki oglądają, w co się bawią i jakie obrazki kolorują, jakie książeczki czytają.
       Niewinna z pozoru bajka, w której chłopczyk bije ze śmiechem drugiego, nauczy nasze dzieci, że przemoc jest w porządku. Że można uderzyć i to będzie nie tylko dobre, ale i zabawne. A przecież tak wygląda wiele kreskówek na kanałach dla dzieci. Szczególnie maluchy należy przed takimi scenami chronić. Czy jest to dziewczynka bijąca po głowie kota, czy chłopiec wieszający za ogon małą mysz, wszystko to jest jasnym przekazem, że przemoc jest dozwolona.
       Inny przykład. Kolorowanka, a w niej obrazek. Mama sprząta ze szmatką w dłoni, tata rozłożony w fotelu czyta gazetę. Dziewczynka grzecznie siedzi, chłopiec w tym czasie bawi się samochodami. Czego to nauczy naszych dzieci? W ich głowie pozostaje schemat kobiety zajmującej się wyłącznie domem, biernej dziewczynki, ojca zajmującego się wyłącznie sobą i chłopca, który może robić to, na co ma ochotę i jest aktywny. Czyż to nie jest krzywdzące dla obojga płci?
       Zabawki mają ogromnie duży wpływ na wychowanie maluchów. Pistolet dla chłopca, lalka dla dziewczynki. Zastanówmy się, do jakich przyszłych ról to ich przygotowuje! Pomyślmy, dlaczego wybierając zabawkę dla przyszłej kobiety, wybieramy różowy odkurzacz albo wózek dla lalek, a chłopcu kupimy samochód, piłkę czy gitarę? Dlaczego nie łamiemy tych schematów, czemu tak bezmyślnie idziemy na łatwiznę i nie zastanawiamy się, jak ogromny wpływ ma ten wybór na przyszłość naszych dzieci? A przecież o wiele lepiej wybrać zabawkę edukacyjną albo kupić coś na przekór. Chłopcu pralkę, dziewczynce auto. Nawet, jeśli różowe. Ale dlaczego nie? Pod warunkiem, że dziecko zaakceptuje ten wybór.
       Jako rodzice jesteśmy odpowiedzialni za nasze dzieci. Za ich przyszłość, za to, jak będą myśleć i jakie będą miały moralność. To od nas zależy, czy dziecko nauczy się, że różowy tylko dla dziewczynek, a niebieski dla chłopców, czy nie będzie zwracało uwagi na te podziały. To nasz sposób myślenia wpłynie na to, czy będą dręczyć małe zwierzęta, czy będą opiekować się zagubionym kotkiem. Sposób, w jaki nazywamy rzeczywistość, również ma ogromne znaczenie. Nasze słownictwo, sposób mówienia, wszystko jest niezwykle znaczące w wychowaniu. Nie bójmy się więc pytać fachowców, czytajmy poradniki i uczmy się na własnych, ale i naszych rodziców, błędach.
       Wybierajmy z rozwagą zabawki dla naszych dzieci, nie włączajmy bezmyślnie telewizora, by mieć chwilę dla siebie. Decydując się na powołanie dziecka na świat, wzięliśmy na siebie ogromną odpowiedzialność, którą musimy udźwignąć. Jakkolwiek by to patetycznie nie brzmiało, taka jest przecież prawda. To my kształtujemy przyszłość naszych dzieci. Nie zapominajmy o tym przy kolejnej wizycie w sklepie z zabawkami i wyborze bajki w telewizji.
      
      

Najnowsze artykuły w dziale Jej portEl

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • mojej corce takie pacynki wlasnej roboty nie bardzo przypadly do gustu jest mala dziewczynka i woli rozowe sliczne barbie-moze to i bazarowy gust, ale napewno z tego wyrosnie, na sile nie bede jej kupowac niebieskiego auta lub siekiery
  • siekiery? o rany a po co siekiera? To dopiero byłby hardcore! toć to czysta przemoc. uważam, zgodnie z artykułem, że przemocowych zabawek kupować nie należy, tak samo, jak i nie należy pokazywać dzieciom bajek gdzie jest przemoc.
  • W której bajce chłopiec wiesza mysz na sznurku?
  • Nie można wychować malego homogenizowanego bezstresowego dzieciaczka, bo life is brutal. To co Pani proponuje to sterylność społeczna, to że babcia czytała mi straszliwe bajki Braci Grimm nie spowodowało, że mogłem stać się bandytą. Wiedziałem, że to jest świat bajki. Dzieci, wbrew Pani przekonaniom rozróżniają fantazję od realu. Babcia zawsze mówiła: a teraz opowiem wam bajeczkę. Istotą sprawy jest, by bardzo wcześnie uświadomić nasze maluszki, że to co oglądają w telewizji, czy polityków, czy m jak miłość, czy kretyńskie reklamy -TO WSZYSTKO JEST BAJKĄ!
  • w skrócie: chodziło o to, że z dawnego kościoła w każdym momencie można u nas dzisiaj zrobić stodołę. Po drugie, że nawet jak zrobimy 12 schodów, jak 12 apostołów, to są to tylko słomiane schody, które wcale nas nie zbliżą do epitafium, które zostało po latach. Po trzecie, że dzisiaj tylko nas na to stać. Ucz się. Miej serce.
  • a poza tym ksztaltowanie i rozwoj dziecka zalezy do jego otoczenia a przede wszystkim osob z najblizszego grona!
Reklama