Obchodziliśmy niedawno (24 czerwca) Dzień Przytulania. To dosyć nowe święto, obchodzone od kilku zaledwie lat, już zyskało sporą popularność. Dlaczego? Być może powodem jest fakt, że wszystkim nam brakuje bliskości z drugim człowiekiem. Czujemy się często wyobcowani i samotni, więc takie happeningi cieszą się coraz większym uznaniem, także wśród Polaków.
Czy wyobrażasz sobie przytulenie się do obcej osoby spotkanej na ulicy? Raczej nie. Większość z nas ma zakodowane, że nie należy się zbliżać do nieznanych ludzi, blokuje nas wewnętrzna bariera nie pozwalająca na bliski kontakt. Okazuje się jednak, że pozbycie się tej blokady może być niezwykle dobroczynne. Nie znaczy to, naturalnie, żeby rzucać się na pierwszego lepszego przechodnia, jednak czasami warto spróbować zwalczyć w sobie niechęć do dotyku.
Juan Mann, pomysłodawca święta, poczuł na własnej, że uścisk zupełnie obcej osoby może zmienić życie na lepsze. Przytulenie się do zupełnie nieznanych mu ludzi pomogło mu uwierzyć w lepszą przyszłość. Juan znalazł się w trudnej sytuacji; sam w nowym, obcym miejscu. Czuł się samotny i opuszczony. Wtedy ktoś go po prostu przytulił… I to sprawiło, ze Juan Mann uwierzył, że życie może być piękne. Zrozumiał także, jak ważny jest dotyk.
„Przytulanie jest sposobem na okazanie akceptacji drugiej osobie, co jest jedną z podstawowych potrzeb każdego człowieka. My, Polacy, nie lubimy gdy ktoś narusza naszą sferę osobistą. Jest to wynik naszej kultury oraz atmosfery w jakiej jesteśmy wychowywani, mamy dużą nieufność w stosunku do innych ludzi, jednak dzięki takim inicjatywom widzę, że to się zmienia”. Mówił, z okazji polskiego Dnia Przytulania psycholog społeczny dr Konrad Maj.
Dotyk jest niezwykle istotny w każdej dziedzinie i na każdym etapie życia. Zapominamy o tym nawet w kontaktach z najbliższymi. Jak podkreśla Wiktor Koszycki, ekspert serwisu Feromony.pl „Wiadomo, że już od pierwszych dni życia dziecka, przytulanie przez rodziców ma ogromny wpływ na jego dalszy, głownie emocjonalny, rozwój. Dzieci często przytulane, są zdecydowanie bardziej spokojne, zrównoważone i robią szybsze postępy w rozwoju. Ten stan emocjonalny odbija się najczęściej na późniejszym życiu.”
Dobry dotyk to podstawa zdrowego funkcjonowania każdego z nas. Potrzebujemy bliskości z ludźmi, których kochamy. Niestety często wraz z nadejściem dorosłości stajemy się coraz bardziej zamknięci i mniej odważnie przytulamy się nawet do najbliższych nam osób.
Jak twierdzi Wiktor Koszycki, szczególnie kobiety posiadają bardzo silną potrzebę dotyku. „Bardzo istotną potrzebę przytulania widać głównie u kobiet. Wynika to z budowy ich mózgu, który, funkcjonując na bazie prawej półkuli mózgowej, koncentruje się praktycznie na wszystkich zmysłach, za wyjątkiem wzroku. Jednym z tych zmysłów jest dotyk, dlatego właśnie kobiety doznają tak wiele przyjemności z doznań „cielesnych”, jakimi m.in. jest przytulanie. Emocje docierające do kobiecego mózgu w wyniku dotyku powodują większą przyjemność niż ta, którą odczuwa mężczyzna.”
Warto więc przytulać się, z dotyku bowiem płynie ogromna siła i ciepło. Dotyk sprawia, że stajemy się zrelaksowani i ukojeni. Dzięki przytulaniu się zaspokajamy także niezwykle ważną potrzebę kontaktu fizycznego.
Juan Mann, pomysłodawca święta, poczuł na własnej, że uścisk zupełnie obcej osoby może zmienić życie na lepsze. Przytulenie się do zupełnie nieznanych mu ludzi pomogło mu uwierzyć w lepszą przyszłość. Juan znalazł się w trudnej sytuacji; sam w nowym, obcym miejscu. Czuł się samotny i opuszczony. Wtedy ktoś go po prostu przytulił… I to sprawiło, ze Juan Mann uwierzył, że życie może być piękne. Zrozumiał także, jak ważny jest dotyk.
„Przytulanie jest sposobem na okazanie akceptacji drugiej osobie, co jest jedną z podstawowych potrzeb każdego człowieka. My, Polacy, nie lubimy gdy ktoś narusza naszą sferę osobistą. Jest to wynik naszej kultury oraz atmosfery w jakiej jesteśmy wychowywani, mamy dużą nieufność w stosunku do innych ludzi, jednak dzięki takim inicjatywom widzę, że to się zmienia”. Mówił, z okazji polskiego Dnia Przytulania psycholog społeczny dr Konrad Maj.
Dotyk jest niezwykle istotny w każdej dziedzinie i na każdym etapie życia. Zapominamy o tym nawet w kontaktach z najbliższymi. Jak podkreśla Wiktor Koszycki, ekspert serwisu Feromony.pl „Wiadomo, że już od pierwszych dni życia dziecka, przytulanie przez rodziców ma ogromny wpływ na jego dalszy, głownie emocjonalny, rozwój. Dzieci często przytulane, są zdecydowanie bardziej spokojne, zrównoważone i robią szybsze postępy w rozwoju. Ten stan emocjonalny odbija się najczęściej na późniejszym życiu.”
Dobry dotyk to podstawa zdrowego funkcjonowania każdego z nas. Potrzebujemy bliskości z ludźmi, których kochamy. Niestety często wraz z nadejściem dorosłości stajemy się coraz bardziej zamknięci i mniej odważnie przytulamy się nawet do najbliższych nam osób.
Jak twierdzi Wiktor Koszycki, szczególnie kobiety posiadają bardzo silną potrzebę dotyku. „Bardzo istotną potrzebę przytulania widać głównie u kobiet. Wynika to z budowy ich mózgu, który, funkcjonując na bazie prawej półkuli mózgowej, koncentruje się praktycznie na wszystkich zmysłach, za wyjątkiem wzroku. Jednym z tych zmysłów jest dotyk, dlatego właśnie kobiety doznają tak wiele przyjemności z doznań „cielesnych”, jakimi m.in. jest przytulanie. Emocje docierające do kobiecego mózgu w wyniku dotyku powodują większą przyjemność niż ta, którą odczuwa mężczyzna.”
Warto więc przytulać się, z dotyku bowiem płynie ogromna siła i ciepło. Dotyk sprawia, że stajemy się zrelaksowani i ukojeni. Dzięki przytulaniu się zaspokajamy także niezwykle ważną potrzebę kontaktu fizycznego.