wystarczy dekoracja w lokalach dla podkreślenia klimatu, to jest dzień dla zakochanych, bardzo osobisty, a nie miejska impreza, po co komu te balony na bramie? Ile to kosztowało? T teraz jeszcze rzekę Elbląg farbować na zielono, święto pomidora, a może gonitwa z bykami? Szanujmy swoją święta, podtrzymujmy tradycję, czyli Polacy jak gęsi?