UWAGA!

Zapraszają do budowy Miecznika

 Elbląg, Paweł Lulewicz zachęcał do współpracy ze Stocznią Wojenną
Paweł Lulewicz zachęcał do współpracy ze Stocznią Wojenną (fot. Anna Dembińska)

Czy firmy z Elbląga i regionu włączą się do projektu budowy Miecznika, pierwszej wielozadaniowej fregaty, która jest budowana przez PGZ Stocznię Wojenną w Gdyni dla Marynarki Wojennej? Dzisiaj w Elbląskim Parku Technologicznym zachęcał do tego Paweł Lulewicz, prezes Stoczni Wojennej.

W Elbląskim Parku Technologicznym odbyła się w czwartek konferencja na temat „Kooperacja w branży metalowej”. Przedstawiciele firm mieli okazję m.in. zapoznać się najnowszymi trendami i wyzwaniami w tej branży, a także porozmawiać o storytellingu, czyli jak tworzyć opowieści, którymi można przyciągnąć do swojego biznesu klientów czy inwestorów.

Jednym z gości konferencji był Paweł Lulewicz (dyrektor EPT w latach 2011-2017), który od czterech lat jest prezesem spółki Skarbu Państwa – Stoczni Wojennej w Gdyni – będącej częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Zachęcał przedsiębiorców z Elbląga i regionu do współpracy przy budowie Miecznika, pierwszej wielozadaniowej fregaty, która jest budowana w Stoczni Wojennej dla Marynarki Wojennej RP. Pierwszy okręt ma być gotowy w 2026 roku, w sumie do 2031 roku mają powstać trzy.

- Dwa lata temu, przystępując do projektu Miecznik, na zaproszenie ówczesnego ministra obrony Mariusza Błaszczaka, postanowiliśmy, że będziemy stocznią, która zajmuje się nowymi budowami. Miecznik ma mieć 137 metrów długości i być najpotężniejszym okrętem polskiej Marynarki Wojennej. Przy dostawach uzbrojenia współpracujemy m.in. z firmą MBDA, amerykańskim Lockheed Martinem, z włoskim Leonardo, z szeregiem innych podmiotów. Wiemy, od kogo kupimy te rozwiązania, to zostało uzgodnione z Marynarką Wojenną – mówił Paweł Lulewicz na czwartkowym spotkaniu z przedsiębiorcami w EPT. – Okręt to takie małe miasto, na co dzień będzie na nim pracować i żyć około 180 marynarzy. Muszą mieć gdzie spać, wypoczywać, jeść, korzystać z wyposażenia, które trzeba zbudować i dostarczyć. Oczywiście firmy muszą spełnić dodatkowe obostrzenia, ale zakładam że macie tego świadomość i jesteście gotowi podjąć pewne ryzyko. I my do tego namawiamy wszystkie podmioty, które są zainteresowane wejściem we współpracę z nami.

  Elbląg, Tak ma  wyglądać fregata Miecznik
Tak ma wyglądać fregata Miecznik (fot. materiały PGZ Stocznia Wojenna)

Stocznia Wojenna poszukuje firm oferujących usługi i produkty związane z systemami hydraulicznymi, rurarskimi, pracami wyposażeniowymi, elektrycznymi, materiałami spawalniczymi czy sprzętem kotwiczym, elementami złącznymi oraz anodami.

- W ramach programu Miecznik będzie wchodzić około 40 tysięcy elementów wyposażenia. Jest to szansa zarówno dla nas jak i potencjalnych partnerów na możliwość wieloletniej współpracy, także wsparcia logistycznego czasie użytkowania okrętów przez Marynarkę Wojenną – mówiła Anna Andrzejczyk, kierownik działu zakupów w PGZ Stocznia Wojenna.

Fregaty Miecznik powstają na bazie współpracy polsko-brytyjskiej. W styczniu w Stoczni Wojennej w Gdyni odbyła się uroczystość położenia stępki, czyli oficjalne rozpoczęcie budowy pierwszego Miecznika. Budując ten okręt, Stocznia Wojenna sama również się rozbudowuje. Przy nabrzeżach w Gdyni powstają dwie nowe hale (produkcyjna i integracji kadłubów wraz ze slipem) oraz budynek socjalno-administracyjny. Mają być gotowe w lipcu tego roku.

 

W najbliższym czasie na portEl.pl opublikujemy wywiad z Pawłem Lulewiczem.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama