Warmia i Mazury na III miejscu w Polsce jeśli chodzi o wykorzystanie funduszy unijnych w latach 2004-2006. 30 października w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego ogłoszono te wyniki. Według rankingu branżowego tygodnika „Wspólnota”, który ukaże się 8 listopada, województwo warmińsko-mazurskie znalazło się na I miejscu, jeśli chodzi o wykorzystanie środków zagranicznych na jednego mieszkańca.
- To oczywiście dla nas powód do dumy, ale przede wszystkim efekt ciężkiej pracy nas wszystkich – mówi Jacek Protas, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego. - W perspektywie lat 2004-2006 jako województwo dostaliśmy dużo pieniędzy, udowodniliśmy, że dobrze rozpoznaliśmy swoje potrzeby i wiedzieliśmy gdzie te środki ulokować. Z drugiej jednak strony żyjemy w jednym z najbardziej zaniedbanych inwestycyjnie regionów Unii Europejskiej, a skutków wieloletnich zaniechań nie da się nadrobić od razu. Dopiero więc środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 2007-2013 pozwolą nam zrealizować najważniejsze dla przyszłości mieszkańców województwa plany rozwojowe.
Na konferencji w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego komisarz Manfred Beschel podkreślił, że żadnemu krajowi jeszcze się nie udało już w pierwszych latach członkostwa stuprocentowo wydać funduszy, które były do dyspozycji. Mówił, że tak dobre wykorzystanie środków przez polskie regiony, jest dowodem na to, że są one gotowe do dalszego przejmowania kompetencji i odpowiedzialności za rozwój regionalny.
Na konferencji w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego komisarz Manfred Beschel podkreślił, że żadnemu krajowi jeszcze się nie udało już w pierwszych latach członkostwa stuprocentowo wydać funduszy, które były do dyspozycji. Mówił, że tak dobre wykorzystanie środków przez polskie regiony, jest dowodem na to, że są one gotowe do dalszego przejmowania kompetencji i odpowiedzialności za rozwój regionalny.
oprac. Anieze