Prawie 20 milionów złotych zainwestował Elbląg w ostatnich kilku latach w rozwój szkolnictwa zawodowego. Wizytówką zmian ma być przebudowane za 11 mln złotych Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przy ul. Bema, w którym dzisiaj również otwarto nowoczesną pracownię maszyn sterowanych numerycznie. Zobacz więcej zdjęć.
- Dopiero przejęliśmy budynek na Rawskiej, przenieśliśmy się tam z Saperów. To dopiero początek zmian. Wyobrażam sobie, że to Elbląskie Centrum Edukacji Zawodowej będzie służyło tym, którzy chcą się uczyć, a pracodawcom, narzekającym na brak rąk do pracy, bardzo mocno pomoże je znaleźć – mówi Romuald Mackojć, dyrektor CKZiU. - Widać po tegorocznej rekrutacji, że kształcenie zawodowe wybrało więcej młodzieży niż w poprzednich latach. Nie wszyscy też dorośli jeszcze wiedzą, że mogą u nas podnieść, zmienić kwalifikacje i to w zasadzie bezpłatnie. Najbardziej poszukiwane zawody to operator obrabiarek skrawających, stolarz, elektryk. Potrzeby pracodawców są znacznie większe niż nasze obecne możliwości.
Ma to zmienić m.in. przebudowa Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Za 11 milionów (5,7 mln wkładu własnego miasta i 5,4 mln zł unijnego dofinansowania) przy ul. Bema powstaną cztery nowe w pełni wyposażone pracownie: odlewnicza z kuźnią, stolarsko-ciesielska, energii odnawialnej i budownictwa. Kolejne 8 milionów zostanie zainwestowanych w zakup wyposażenia do nauki zawodu i szkolenia. Dzisiaj podpisano umowy na realizację tych zadań, inwestycja przy ul. Bema ma być gotowa we wrześniu przyszłego roku.
- Ta inwestycja jest odpowiedzią dla młodych ludzi, by tutaj zdobywali zawód i zostali w Elblągu, pracując w dużych i małych firmach, które potrzebują fachowców – mówił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga. - Od początku kadencji promowaliśmy ideę złotego trójkąta, czyli współpracy samorządu, biznesu i uczelni, czyli PWSZ. Teraz wchodzimy w konkretną realizację, na co było potrzeba czasu i pieniędzy. Wykorzystaliśmy w tej sprawie wszystkie możliwości.
Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego ma obecnie około tysiąca słuchaczy, którzy kształcą się w około 30 pracowniach. Jedną z nich jest otwarte dzisiaj oficjalnie Centrum Edukacji Technicznej Haas, w której słuchacze uczą się obsługi obrabiarek sterowanych numerycznie.
- Nie tylko wyposażamy szkoły w takie pracownie, ale też organizujemy warsztaty, na które zapraszamy lokalnych i regionalnych przedsiębiorców. Rocznie takich wydarzeń w całym kraju jest około 40, bierze w nich udział około tysiąca osób, około 500 firm. Przedsiębiorcy którzy przyjeżdżają, robią naprawdę duże oczy, widząc, jaka takie centra wyglądają. Przekonują się, że kandydaci do pracy są pod ich nosem – mówił Paweł Matyjak, wiceprezes firmy Abplanalp, która wyposażyła CKZiU w nowe obrabiarki CNC do nauki zawodu.
- Do 2030 roku Polska będzie potrzebować około 700 tysięcy nowych specjalistów od obrabiarek CNC. W ciągu kilku lat znacznie podniesie się standard życia takich osób. Chcielibyśmy, by uczniowie z Elbląga i okolic dzięki nabytym tutaj umiejętnościom byli bardziej konkurencyjni na rynku pracy – dodał Simon Vanmekelberger, przedstawiciel amerykańskiej firmy Haas, jednego z największych na świecie producentów obrabiarek.