Pod znakiem zapytania stoi dalsza praca około 150 osób zatrudnionych w elbląskich Zakładach Elmeat. Część pracowników jest na bezpłatnych urlopach, a ci, którzy jeszcze pracują, dostają niewielkie pensje, i to w ratach. To efekt poważnych kłopotów finansowych, z którymi boryka się zakład.
Przy ulicy Mazurskiej powstaje nowy budynek zakladów mięsnych. Na dokończenie inwestycji i uruchomienie produkcji brakuje około 5 milionów zł. Pieniądze miały pochodzić ze sprzedaży gruntów francuskiej firmie pod budowę hipermarketu. Ostatniej transzy pieniędzy zakład jednak nie otrzymał. Za wykonane prace nie zapłacono więc wykonawcy. Firma budowlana znalazła się w poważnych tarapatach i postanowiła sprzedać swoje długi. Sprawą zajęła się teraz prokuratura, jednocześnie blokując jakiekolwiek transakcje finansowe francuskiej firmy. Zarząd Elmeatu na razie bezskutecznie stara się o kredyt w kilku bankach. Zakład nie dzisiaj nie prowadzi żadnej produkcji. W sklepach firmowych sprzedawane są towary innych producentów.
- Większość pracowników, rozumiejąc trudności finansowe, zrezygnowała z pensji, premii i poszła na bezpłatne urlopy, ale jak długo będą musieli to wytrzymać i ile wytrzymają? - pytał na konferencji prasowej szef elbląskiej Solidarności, Mirosław Kozłowski.
- Większość pracowników, rozumiejąc trudności finansowe, zrezygnowała z pensji, premii i poszła na bezpłatne urlopy, ale jak długo będą musieli to wytrzymać i ile wytrzymają? - pytał na konferencji prasowej szef elbląskiej Solidarności, Mirosław Kozłowski.
J