5 lutego od godzin porannych przy ulicy Wałowej trwały tajemnicze roboty „podziemno-powierzchniowe”. Na powierzchni łączono pomarańczowe rury, a w ziemi kopano i wiercono podkop pod rzeką Elbląg. Zobacz fotoreportaż .
Celem tych działań jest zmiana trasy gazociągu, który podczepiony jest obecnie pod kładką dla pieszych. Powodem zmiany jest planowana przebudowa kładek przez rzekę (w efekcie będą to raczej mostki).
Nowy gazociąg będzie biegł pod dnem rzeki. Zakończenie prac planowane jest na jutro.
To zapowiedź większych prac, które w tym roku rozpoczną się przy Bulwarze Zygmunta Augusta, a związane są z realizacją projektu pn. „Modernizacja i rozbudowa infrastruktury Portu Morskiego w Elblągu (w obrębie Starego Miasta)”. Projekt zakłada demontaż dwóch stałych kładek dla pieszych, budowę nowych, zwodzonych oraz przystosowaniu nabrzeża portowego od strony Bulwaru Zygmunta Augusta (na długości ok. 215 m), między kładkami, do cumowania statków o zanurzeniu 2,5 m.
Kładki, które zostaną zbudowane w miejscu istniejących, będą zwodzone, sterowane automatycznie. Ta w ciągu ulicy Studziennej będzie trzyprzęsłowa, ze zwodzonym środkowym przęsłem, które umożliwi swobodną żeglugę po rzece. Ma mieć 56 m długości i 9 m szerokości, jezdnię dla samochodów osobowych, chodnik dla pieszych i ścieżkę rowerową.
Kładka w ciągu ulicy Mostowej również będzie miała trzy przęsła, lecz będzie nieco mniejsza (50 m długości i 6 m szerokości), a przeznaczona będzie wyłącznie dla ruchu pieszych i rowerzystów.
Przebudowie ulegnie także wschodnie nabrzeże rzeki Elbląg przy Bulwarze Zygmunta Augusta między kładkami. Powstanie tu przystań pasażerska, będzie obsługiwać jachty i statki pasażerskie o długości do 100 m i zanurzeniu do 2,5 m.
Realizacja całego projektu ma kosztować ponad 44 mln zł, w tym 31 mln zł ma stanowić dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach „Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko”. Termin zakończenia wszystkich prac zaplanowano na czerwiec 2011 r.
Eh żeby tak pieknie jak przed wojna stały te kamienice przy samej rzece!; ) Mam nadzieje że jak bedzie następny prezydent i wymienia wszystkich starych urzędasów w ratuszu to nowi o to zadbaja!; )
Szanowni Państwo za te pieniądze mielibyśmy oczyszczony z fekali i rtęci Port -Zatokę Elbląską. A tym samym powstałby akwen dla młodzieży do uprawiania sportów wodnych, do szybkiego przemieszczania się do Krynicy Morskiej. Zobacz www.rafzen.pl Z poważaniem Jerzy Kulas
Szanowni Państwo na spotkaniu z mieszkańcami Elbląga w dniu 24 stycznia 2009 roku Pan Prezydent a jednocześnie najważniejsza osoba w porcie nie chcial odpowiedzieć na pytanie" Czy do portu w Elblągu na rzece mogą wpłyawać statki, jeżeli wejście do niego jest rezerwatem i obowiązuje prawny zapaz wpływania od 1 marca do 31 sierpnia" Na to samo pytanie Poseł Tadeusz Naguszewski na spotkaniu z członkami stowarzyszenia Rozwój i Praca odpowiedział "nie wiem"
Szanowni Państwo jak można planować wielomilionowe inwestycje w porcie jeżeli obowiązuje prawny zakaz korzystania z portu.
Z poważaniem Jerzy Kulas
Szanowni Państwo, jeżeli zniesiony zostanie rezerwat i będzie mozna wpływać do portu w Elblągu, to będzie obowiązywał przepis Urzedu Morskiego „ §133a. 1.Wielkość statków wchodzących do portu Elbląg nie może przekraczać 85m długości i 2m zanurzenia. Podana wielkość zanurzenia odnosi się do średniego stanu wody i może ulec czasowym ograniczeniom.
Szanowni Państwo proszę zwrócić uwagę na słowa "Podana wielkość zanurzenia odnosi się do średniego stanu wody" trzeba widzieć, że poziom wody obniża się o 1,0 metra.
I tak 2m- 1m= 1m Z prostego rachunku wynika, że po zniesieniu rezerwatu gwarancję wpłynięcia do portu na rzece mają statki o zanurzeniu jednego metra. Wnioski pozostawiam Państwu. Z poważaniem Jerzy Kulas
Panie Jerzy Kulas przecież, statek cały czas jeździ do elbląga. A Pan Pisze że nie wolno ? I to o większym zanurzeniu niż Pan pisze na forum. Coś się Panu chyba pomyliło.
No, nie żebym się czepiał, jak wielu zresztą to określi. Ale projektant, tego cuda chyba nigdy nie zagościł w prawdziwej marinie żeglarskiej lub jakimkolwiek porcie. Służę setkami zdjęć obrazującymi takie miejsca i sposobami ich zagospodarowania. Niech nasi decydenci raczą zarzucić metodę przetrwania na głuchoniemego i ujawnią do publicznej wiadomości wszelkie dzieła powstałe ostatnio w postaci tekstowej i wizualizacyjnej. Sądzę, że to ich zakichany obowiązek i są nam - społeczności lokalnej - to winni. Domagam się także ujawnienia koncepcji EUROPARKU, ale tej pełnej i szczegółowej, nie tej wykastrowanej kolejnymi bezsensownymi cięciami. Niech elblążanie wiedzą, co tracą i dzięki komu. No, trochę odwagi cywilnej na to trzeba - ale to nie boli.
No dobra, ale moze ktos wyjasni mi jak te jachty www.portel.pl tam wplyna??? Aborygenie, ty zdaje sie zeglujesz, moze potrafisz mi wyjasnic, jak duzy jach, w ktorym maszt trzeba stawiac dzwigiem wplynie na Stare Miasto?
