UWAGA!

Mieszkanie bez wkładu własnego. W Elblągu limity nierealne

 Elbląg, Zdjęcie stanowi jedynie ilustrację tekstu
Zdjęcie stanowi jedynie ilustrację tekstu (fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

Elblążanie, nawet jeśliby chcieliby skorzystać z rządowego programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, raczej odejdą z kwitkiem. A to dlatego, że cenowe limity dotyczące mieszkań są znacznie niższe nie tylko od stawek w Olsztynie, ale też od miejscowości leżących niedaleko stolicy naszego województwa.

Z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” mogą skorzystać rodziny, pary, małżeństwa czy też osoby samotne, jeśli nie mają własnego M i pieniędzy na wkład własny na zakup mieszkania czy domu na kredyt, a posiadają zdolność kredytową. Maksymalnie mogą otrzymać gwarancję wkładu własnego do 100 tys. złotych, ale nie może ona przekroczyć 20 procent wydatków, na pokrycie których udzielany jest kredyt. Gwarancji udziela Bank Gospodarstwa Krajowego za pośrednictwem banków, które przystąpiły do tego programu. Dzisiaj to osiem banków.

Problem w tym, że program przewiduje także limit cenowy mieszkań kupionych tą drogą i są one różne w zależności nie tylko od województwa, ale także od części poszczególnych regionów. Na przykład w Gdańsku limit za metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego to 9475 złotych, a z rynku wtórnego 8746 zł, w Warszawie to 10012 złotych (rynek pierwotny) i 9242 (rynek wtórny), a Olsztynie - odpowiednio 7810,40 zł i 7209,60 zł. W Elblągu limity są jeszcze niższe.

- Elbląg jako miasto nie sąsiadujące z naszą "stolicą" traktowane jest jako pozostałe. Tak więc mieszkanie na rynku wtórnym nie może być droższe niż 5.860 za 1m2 a mieszkanie nowe, z rynku deweloperskim 6.349,20. Jak zwykle wiele piany, rozgłosu i medialnego szumu tymczasem otrzymujemy totalny bubel. Proponowane ceny znacznie odbiegają od cen rynkowych i mało który mieszkaniec Elbląga będzie mógł skorzystać z programu, chyba że zdecyduje się na stare mieszkanie do remontu. Cena za rynek pierwotny 6.349 - to cena z początku roku 2021. Tymczasem Jonkowo czy Purda (trudno te wioski nawet zlokalizować na mapie) 6.535 za 1m2 (rynek wtórny) i 7.079 za 1m2 (rynek pierwotny). Jeden mankament - trudno tam znaleźć jakiekolwiek mieszkanie na sprzedaż, nie mówiąc o deweloperze – komentuje przepisy związane z programem "Mieszkanie bez wkładu własnego” Jarosław Kraiński z elbląskiego oddziału Freedom Nieruchomości.

 

Minister rozwoju i technologii zapowiedział niedawno, że rząd wkrótce podniesie limity cenowe w programie – średnio o 8 procent. Specjaliści od rynku nieruchomości zauważają, że choć poprawi to nieco sytuację, to „nie przełoży się na znaczący wzrost liczby mieszkań, które będzie można kupić korzystając jednocześnie z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

- Biorąc pod uwagę proponowane wyższe limity cenowe oraz dane Narodowego Banku Polskiego dotyczące średnich cen transakcyjnych w I kw. 2022 r., okazuje się, że – przynajmniej w miastach wojewódzkich – z programu wciąż będzie mogło skorzystać niewielu. Zmieszczenie się w limicie będzie z kolei znacznie ograniczało dostępną ofertę – czytamy na stronie bankier.pl

RG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wina Tuska
  • Ojej coś wymyślonego przez pisowców nie działa? Dziwne, powinno wyjść inaczej. Zapewne wina tuska, putina, pandemii, bo pisiory zrobiły wszystko idealnie, wystarczy popatrzeć na czempiona sasina, albo magazyniera z browaru, co w wojsku spirytus wynosił.
  • ceny nieruchomości w realnych transakcjach lecą na łeb, jeśli chcesz sprzedać to w zasadzie kończy się na chceniu, klientów tzn kredyciarzy brak, ludzi z kasą brak, mamy rynek bez realnego popytu przy mega podaży, skończy się tak jak z akcjami cd projektu, bili się o nie po 400 zł, dziś są około 95 zł, impreza pt inwestowanie w nieruchomości zakonczona
  • Proponuję kredyt i własne kupić, a nie liczyć wiecznie na pomoc. Chcesz więcej zarabiać, to ucz się jezykow, studia skończ, a nie marnujesz czas przed TV, czy na innych pierdolach.
  • Jonkowo jest sporą miejscowością gminną a gmina graniczy z Olsztynem. Stacja kolejowa Jonkowo to ostatni przystanek przed Olsztynem na trasie z Gdańska i Elbląga, a zarazem pierwszy przy właśnie powstającej trasie SKM. Gmina posiada własną komunikację a w przypadku połączenia z Olsztynem busy zatrzymują się na niektórych przystankach w mieście (W pow. elbląskim żadna gmina nie ma własnej komunikacji a linie powiatowe - te z nrami 40...50... jadą przez całe miasto do dworca bez przystanków). W gminie Jonkowo mieszka około 8 tysięcy osób. W samym Jonkowie około 2 tysiące, więcej niż np w mieście Młynary i podobnie jak w mieście Tolkmicko w Elbląskiem. w jednym przypadku miejscowość Gutkowo leży w połowie na terenie miasta Olsztyn i jest jego prężnie rozwijającą się dzielnicą. Jonkowo jest na każdej mapie regionalnej i można je znaleźć bez problemu. Czego jeszcze nie wie Redakcja? Proszę pytać, służę informacją.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    9
    18
    Ja też tu mieszkam(2022-07-22)
  • Jest wyjście. Stawiamy domek, może być drewniany do 70 M2 bez pozwolenia i mieszkanko gotowe
  • Niedługo podwyzka prądu o 180% oraz 100 % wzrost cen żywności więc mieszkania to niewielki problem, chyba, ze tym do splaty kredytu! Takie czasy nadchodzą ! Tylko kto to udzwignie?
  • Ale to jest robione z premedytacja - TO TAK MA BYĆ to tylko na pokaz. Pis powie w telewizji żę przecież on zrobił program znowu cos daje dla ludzi żę jest dobry.... a że nikt z tego nie może skorzystac to już wyborcy pisu sie nie dowiedzą. Tak samo jak z węglem Pis przeciez daje 3 tyś czy tam ustalił cene maxymalną tylko że węgla nie ma albo jak jest to nikt go za tysiąc nie chce sprzedać. Ale prezes powie ze on dał tylko ci cholerni prywaciarze...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    3
    ssssdasdsad(2022-07-22)
  • @Polak potrafi - Z chrustu stawiamy szałas i jesteśmy na swoim, będzie jeszcze taniej.
  • Po pierwsze, wina łajdackiego kapitalizmu i 33 lat rządów styropianowych barbarzyńców i wyzyskiwaczy, którzy do tego rodzaju nierówności doprowadzili - trwoniąc 45 lat dorobku i szczęśliwości wypracowanych przez rządy robotniczo-chłopskie i ludowe. Po drugie zaś, to tak właśnie kończy się brak polityki mieszkaniowej i rozwojowej kompletnie POłożonej przez neoliberalnych i post-styropianowych złodziei - bananiska i bandyterka skoligacona z patodeweloperską mafią okradają miasto i państwo na grube miliony, zaś młodzi ludzie i rodziny nie są w stanie nawet na wkład własny zarobić bez zaPOżyczania się u banksterskich łajdaków na resztę życia. I m. in. te właśnie błędy i wypaczenia #33lataStyropianizmu trzeba natychmiast wyplenić - jak się nie da inaczej, to przyjdzie niebawem czas, że ogniem i mieczem; [Słowko na dziś: #wywłaszczenia] #TaxTheRich! Hashtagi: #libki, #oligarchia, #wyzysk, #szwindel, #profit, #rak
  • Cenzura, żałosne. Hashtagi: #33lataStyropianizmu, #cenzura, #jurgielt, #rak
  • @ proponuję kredyt- czy przeczytałeś( łaś) artykuł? Przeczytaj dokładnie, gra idzie o 100% kredyt, a nie o darmowe mieszkanie. Jeszcze jedno- nie każde stać na studia lub może sobie na nich nie poradzić, ale każdy człowiek ma prawo do mieszkania w godziwych warunkach. Lepiej być doskonałym np. hydraulikiem, niż byle jakim magistrem.
Reklama