Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego przyjął zasady kształtowania sieci dróg wojewódzkich na Warmii i Mazurach do 2021 r.
- Stawiamy na rozwój gospodarczy regiony, a nie ma rozwoju bez dróg – mówi marszałek Andrzej Ryński. – Stan naszych dróg stale się poprawia, w 2005 roku przeznaczyliśmy na ten cel rekordową sumę 700 mln zł. Gros funduszy unijnych i samorząd województwa, i samorządy lokalne przeznaczają właśnie na poprawę infrastruktury. Ale wieloletnich zaniedbań nie da się nadrobić szybko. Dlatego z pomocą naukowców wytyczamy perspektywę rozwoju. Przyznaję, są to plany bardzo ambitne, ale od tego zależy dalszy rozwój, atrakcyjność inwestycyjna i nowe miejsca pracy na Warmii i Mazurach.
Program został opracowany pod kierunkiem prof. Leszka Rafalskiego we współpracy z samorządami lokalnymi, Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim, Instytutem Badawczym Dróg i Mostów oraz Warmińsko-Mazurskim Biurem Planowania Przestrzennego. Wytycza plany inwestycyjne na drogach wojewódzkich Warmii i Mazur aż do 2021 roku. Jego realizacja wymaga nakładów rzędu 1 miliarda 265 milionów zł, czyli 85-90 milionów zł rocznie.
Plany zakładają zapewnienie odpowiednich połączeń pomiędzy regionem a innymi centrami gospodarczymi w kraju i zagranicą – Warszawą, Gdańskiem, Bydgoszczą, Kaliningradem, Wilnem, a także stworzenie sprawnego systemu komunikacyjnego wewnątrz regionu. Sieć dróg wojewódzkich na Warmii i Mazurach jest – zdaniem ekspertów - ukształtowana prawidłowo, ale została uformowana jeszcze przed rokiem 1914, na potrzeby niewielkiego ruchu, głównie konnego, więc nie spełnia dzisiejszych warunków w zakresie geometrii łuków i szerokości jezdni. W dodatku na terenie znajdują się 104 mosty nie spełniające obecnych norm, które trzeba zmodernizować albo wybudować nowe.
- Dokument wprowadza także zupełnie nowe spojrzenie na drogi rowerowe, szczególnie w rejonie Pojezierza Iławsko-Ostródzkiego oraz Wielkich Jezior Mazurskich – mówi marszałek Ryński. – Bardzo mnie to cieszy, bo to zwiększy atrakcyjność tych turystycznych regionów. Jeśli te ambitne plany uda się zrealizować, wyraźnie skorzysta na tym cały region.
Program został opracowany pod kierunkiem prof. Leszka Rafalskiego we współpracy z samorządami lokalnymi, Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim, Instytutem Badawczym Dróg i Mostów oraz Warmińsko-Mazurskim Biurem Planowania Przestrzennego. Wytycza plany inwestycyjne na drogach wojewódzkich Warmii i Mazur aż do 2021 roku. Jego realizacja wymaga nakładów rzędu 1 miliarda 265 milionów zł, czyli 85-90 milionów zł rocznie.
Plany zakładają zapewnienie odpowiednich połączeń pomiędzy regionem a innymi centrami gospodarczymi w kraju i zagranicą – Warszawą, Gdańskiem, Bydgoszczą, Kaliningradem, Wilnem, a także stworzenie sprawnego systemu komunikacyjnego wewnątrz regionu. Sieć dróg wojewódzkich na Warmii i Mazurach jest – zdaniem ekspertów - ukształtowana prawidłowo, ale została uformowana jeszcze przed rokiem 1914, na potrzeby niewielkiego ruchu, głównie konnego, więc nie spełnia dzisiejszych warunków w zakresie geometrii łuków i szerokości jezdni. W dodatku na terenie znajdują się 104 mosty nie spełniające obecnych norm, które trzeba zmodernizować albo wybudować nowe.
- Dokument wprowadza także zupełnie nowe spojrzenie na drogi rowerowe, szczególnie w rejonie Pojezierza Iławsko-Ostródzkiego oraz Wielkich Jezior Mazurskich – mówi marszałek Ryński. – Bardzo mnie to cieszy, bo to zwiększy atrakcyjność tych turystycznych regionów. Jeśli te ambitne plany uda się zrealizować, wyraźnie skorzysta na tym cały region.
PD