UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ta budowa już od dawna miała być skończona, jakoś nie mamy szczęścia wszystko nam się opuźnia.
  • no niee....
  • Po powstaniu Hiperkrowy obroty w małym osiedlowym sklepiku mojego znajomego nome omen wzrosły. Zastanawiam się czy tak naprawdę markety zabijają małe sklepiki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerry Seinfeld(2003-04-04)
  • ZAKŁADY MIEJSKIE??? A CO TO TAKIEGO?
  • popatrzcie jak takie inwestycje przeprowadza sie na zachodzie, buduje sie wielkie sklepy kilka roznych branz kolo siebie w malych miescinkach oddalonych 40-60km od kilku miest wiekszych, 1-2 razy w tygodniu mieszkancy i wlasciciele malych sklepikow jada sie tam zaopatrywac w produkty na caly tydzien, firmy proponuja promocje przescigajac sie w obnizkach, cale rodziny wyjezdzaja "na piknik" do sklepu, nikt nie zatruwa zycia w miescie wieklim brzydkim czyms czemu tego w gronowie nie wybyduja tylko mi tu pod nosem, teraz na zeromskiego i komenskiego bedzie sie krecilo pelno zlodzieji jak pod 'chipernowom' czemu nikt nie popatrzyl na gdansc jak tam jest brzydko - to miasto sklepow nieczego wiecej, bylem w gdansku u kolesie .. ta gdzie.. no tam kolo... no tego co nie dawno mu sie tam sufit zawalil ta.... zawalil sie no... no co ty ja tam nie chodzie bede mial teraz w elblagowiu leklerka i mam w duszy gdansie sklepy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    jestem za....(2003-04-04)
  • bardzo dobrze jestem za hipermarkietami moze sklepiki zjadą z cenami a nie tylko dorobić sie jak najszybciej
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    hipermarkietowiec(2003-04-04)
  • a ja wole jednak jesc "normalne(?)" zarcie, bez extra e-dodatkow, nakrecanymi terminami waznosci, zmyta plesnia z miecha itp. itd. - do tego prowadzi "obnizanie kosztow" - a to wszystko oczywiscie dla szanownego klienta, by odzywial sie dobrze, do poznej starosci uzywal [jajowych;)] rowerow itd... wszystkim znajomkom ze sklepami po hiperkrowie spadly obroty. Gdanski market "polozyl" firme rybna innego znajomka - w imie zasady "duzy moze wiecej" - przeciez plotki takiej krowie nie podskocza, nawet wiekszosc z nich "nie ma" swego prawnika. Budowa hipermarketow i dymanie firm wykonawczych [tzw. "zaciaganie u nich kredytu" ;)] - rowniez w imie w/w zasady to juz historia na gruuby serial wenezuelski...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rysiek Fawier(2003-04-04)
  • Przykro mi, ale ja znam sklepy, małe sklepy w Elblągu, które też sprzedają nie świeży towar, potrafia wciskać ludziom g.... wmawiając że to jest świeże. Więc nie jest to domena hipermarketów.
  • btw: podwiozlem pewnego wieczora z Danzig jednego typa na stopa. Jego dzien wyglada tak: 5.00 - wstawanko by byc przed 7.00 w pracy w markecie [gosc mieszkal w innej miejscowosci i nie mial inwalidzkiego wozka na 4 kolkach]. Po pelnej emocji i samospelnienia pracy [dla c.k.m.'ow wychowanych na amerykanskim kinie - tu byla ironia] - oczywiscie zakres i czas pracy "zgodny inaczej" z kodeksem itd.. Miedzy 20.00-21.00 [zaleznie od "czasu wyrwania sie"] mozna go zobaczyc na przystanku pks/machajacego na stopa, by ok. 22.00 ucalowac dzieci [ma ich 3] i zone i moc polozyc sie spac, by znow ogladac sloneczko o 5.00... a ha i gosc ma prawo do az 1 [JEDNEJ] wolnej niedzieli w misiacu. Nie musze chyba rozwijac sie n.t. jego zarobkow... oczywiscie, pewnie powiecie - zawsze (?) mozna (szczegolnie dzisiaj) zmienic prace - buhha ha
  • 29. listopada - D Z I E N _ B E Z _ K U P O W A N I A !
  • Ludzie, zlitujcie sie! Nie robcie zakupow chocby w niedziele! pieprzona pogon za materialnymi gownami! nigdy dosyc, bo w calym tym zyciu chodzi o posiadanie, tak ?!?!?!?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wrazliwa(2003-04-04)
  • Ale ja mam tylko niedziele wolną. Wtedy jest sklepik i nad morze :-). To mi sie podoba.
Reklama