Chichotem losu jest to, że tzw stara odlewnia pamiętająca czasy Schichau nad rzeką Elbląg, a dziś działająca jako odlewnia Elzamech, przeżyje, nową i nowoczesną odlewnię przy ulicy Dolnej. Żebyście elblążanie o tym pamiętali, że to zrobiło GE przy milczącej zgodzie lokalnego kierownictwa i przy bezradności związkowców.
Wykupcie to co Wasze od GE, I dopiero zobaczycie co to jest handel I porównajcie za ile sprzedano Zamech za czasów Lewandowskiego I Balcerowicza a ile wołają teraz ci z GE. Cena powinna byč relatywnie podobna, bo brak zamówień I redukcja załogi, firma nie jest więc w rozkwicie. Odlewnię nowoczesną w la tach 70/80 wybudowano za komuny I była ona jedną z najnowocześniejszych w kraju, bierzcie z powrotem ją w ciemno, bo przyda się jak znalazł w obliczu nadciągających czarnych chmur- to oczywiście apel do rządu, bo to oni opędzlowali ten zakład, miasto jest zbyt ubogie by podołać takiej tranzakcji, w obliczu czekającego od 5 lat remontu Mostku Elewów.