Jak już informowaliśmy wcześniej, na terenie dawnej Tortugi nad rzeką Elbląg powstanie apartamentowiec, w czerwcu natomiast z tamtej lokalizacji ruszą rejsy do Krynicy Morskiej. Temu poświęcona była dzisiejsza (3 kwietnia) konferencja prasowa organizowana przez miasto i Żeglugę Gdańską.
- Zaczynamy na razie skromnie, jednym statkiem – mówił o planowanych od 1 czerwca rejsach do Krynicy Morskiej prezes Żeglugi Gdańskiej, Jerzy Latała. Reaktywacja rejsów z Elbląga ma być jednak rozwijana, trwają prace nad szerszą akcją marketingową inicjatywy. Póki co do nadmorskiego kurortu będzie ruszać kurs ok. 8 rano, powrotny o 17.30. Mimo planowanej budowy apartamentowca, pasażerowie będą mogli bezpiecznie wsiadać na statek całkiem blisko powstającego obiektu, obok dawnej Tortugi. - To nabrzeże jest w świetnym stanie, oczywiście barierki będą pomalowane, natomiast część odbojowa była wykonana dwa lata temu, jest dopuszczona przez Urząd Morski do eksploatacji – podkreślał prezes. Podróż statkiem o wdzięcznej nazwie Anita ma trwać 2,5 godziny, pomieści on do 250 pasażerów (normalny bilet w obie strony ma kosztować 80 zł, ulgowy 60, a w jedną stronę odpowiednio 20 i 10 zł mniej). W ciągu dnia Anita ma też realizować kurs między Krynicą Morską a Fromborkiem.
Jak podkreślał Karol Krzempek z pracowni b1architekci, budowany nad rzeką obiekt to m. in. pokoje hotelowe, część usługowa, gastronomiczna itp. W ramach inwestycji powstaną dwa budynki, 6-piętrowy i 2- piętrowy. Wewnątrz obiektu będzie 90 miejsc parkingowych. Trwają też prace projektowe dotyczące miejsc parkingowych po drugiej stronie rzeki.
Miasto jest na etapie przygotowania pozwoleń na budowę, w związku z tym, że inwestycja pokrywa się z obszarem portu, odpowiednie pozwolenie musi wydać również wojewoda.
- Niemniej jednak będzie to jedna całość, która będzie tworzyła, myślę że atrakcyjną zabudowę dla naszego starego miasta – mówił o inwestycji prezydent Elbląga Witold Wróblewski. Jego zdaniem inicjatywy związane z apartamentowcem i rejsami będą wspierały rozwój portu i miasta.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie zostanie zakończona inwestycja nad rzeką, ale podczas konferencji padł orientacyjny czas 2-3 lat.