Do 29 czerwca Elbląg musi złożyć wniosek na dofinansowanie modernizacji kąpieliska przy ul. Spacerowej. - Dokumentacja aplikacyjna jest w trakcie opracowania – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga. Będzie oparta na projekcie przygotowanym przez architektów z Gliwic, którzy wygrali prezydencki konkurs.
Konkurs na rewitalizację miejskiego obszaru funkcjonalnego Elbląga (tzw. Elbląg - ZIT) został ogłoszony przez marszałka województwa 30 maja. Pula dofinansowania wynosi aż 39,5 mln złotych, dużą część tej kwoty ratusz ma szansę pozyskać na modernizację kąpieliska miejskiego przy ul. Spacerowej. O te pieniądze mogą także ubiegać się jednostki samorządu, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, kościoły czy organizacje pozarządowe. Warunek? Muszą się znajdować na terenach ujętych w Lokalnym Programie Rewitalizacji, który na ostatniej sesji uchwaliła Rada Miejska. O tym, kto i ile środków zdobędzie, dowiemy się w listopadzie.
- Dokumentacja aplikacyjna jest w trakcie opracowania – mówi o wniosku miasta dotyczącym rewitalizacji zamkniętego kąpieliska przy ul. Spacerowej Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga. - Dokumentacja techniczna, w tym projekt budowlany, została sporządzona na podstawie koncepcji programowo-przestrzennej, która otrzymała pierwszą nagrodę w konkursie urbanistyczno-architektonicznym.
Przypomnijmy, że prezydencki konkurs wygrała firma z Gliwic i to na jej projekcie, po modyfikacjach na zlecenie ratusza, będzie oparta cała inwestycja, jeśli miasto otrzyma dofinansowanie. - Na tym etapie nie jest już możliwa zmiana koncepcji zagospodarowania kąpieliska – dodaje Joanna Urbaniak.
Urzędnicy nie zdradzają, ile dokładnie ma kosztować basen. Z naszych informacji wynika, że będzie to kilkadziesiąt milionów złotych. - Dysponujemy kosztorysem inwestorskim, którego szczegółów - z uwagi na czekającą nas procedurę przetargową - nie chcielibyśmy jeszcze ujawniać – mówiła Joanna Urbaniak pod koniec ubiegłego roku.
Wiadomo, że na części byłego kąpieliska (tzw. części wojskowej), położonej przy CRW Dolinka, mają powstać baseny o łącznej powierzchni ok. 3 tys. metrów kwadratowych ze zjeżdżalniami, rwącą rzeką, plażą, kompleksem boisk i bulwarami spacerowymi. Wokół powstaną budynki, w których będą się mieścić szatnie, natryski, sanitariaty, pomieszczenia dla pracowników i część kasowa dla odwiedzających. Druga niecka byłego kąpieliska, bliżej parku Dolinka, na razie ma pozostać niezagospodarowana.
Dwa miesiące temu nowy pomysł na modernizację kąpieliska przygotowała grupa elblążan, która złożyła swoje poprawki do Lokalnego Programu Rewitalizacji. Jej przedstawiciel wystąpił także na sesji Rady Miejskiej, apelując o zmianę projektu forsowanego przez prezydenta i urzędników na bardziej naturalny, zakładający również wykorzystanie basenu jako zbiornika retencyjnego. Bezskutecznie, bo wnioski mieszkańców przepadły w głosowaniu Rady Miejskiej.
- Jak wielokrotnie już informowaliśmy, basen nie pełnił roli zbiornika retencyjnego. Przypomnę jednocześnie, że Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych (obecnie Wody Polskie) opracował dokumentację wraz z pozwoleniem na budowę zbiorników retencyjnych. I to one mają pełnić rolę zabezpieczenia przeciwpowodziowego miasta, a nie basen przy ul. Spacerowej – dodaje Joanna Urbaniak,.
Zbiorniki mają powstać m.in. między ul. Marymoncką a Kościuszki, obok osiedla domków jednorodzinnych, a także w Bażantarni. Koszt – co najmniej 25 mln złotych. Na ten cel Wody Polskie na razie nie mają środków.
- Dokumentacja aplikacyjna jest w trakcie opracowania – mówi o wniosku miasta dotyczącym rewitalizacji zamkniętego kąpieliska przy ul. Spacerowej Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga. - Dokumentacja techniczna, w tym projekt budowlany, została sporządzona na podstawie koncepcji programowo-przestrzennej, która otrzymała pierwszą nagrodę w konkursie urbanistyczno-architektonicznym.
Przypomnijmy, że prezydencki konkurs wygrała firma z Gliwic i to na jej projekcie, po modyfikacjach na zlecenie ratusza, będzie oparta cała inwestycja, jeśli miasto otrzyma dofinansowanie. - Na tym etapie nie jest już możliwa zmiana koncepcji zagospodarowania kąpieliska – dodaje Joanna Urbaniak.
Urzędnicy nie zdradzają, ile dokładnie ma kosztować basen. Z naszych informacji wynika, że będzie to kilkadziesiąt milionów złotych. - Dysponujemy kosztorysem inwestorskim, którego szczegółów - z uwagi na czekającą nas procedurę przetargową - nie chcielibyśmy jeszcze ujawniać – mówiła Joanna Urbaniak pod koniec ubiegłego roku.
Wiadomo, że na części byłego kąpieliska (tzw. części wojskowej), położonej przy CRW Dolinka, mają powstać baseny o łącznej powierzchni ok. 3 tys. metrów kwadratowych ze zjeżdżalniami, rwącą rzeką, plażą, kompleksem boisk i bulwarami spacerowymi. Wokół powstaną budynki, w których będą się mieścić szatnie, natryski, sanitariaty, pomieszczenia dla pracowników i część kasowa dla odwiedzających. Druga niecka byłego kąpieliska, bliżej parku Dolinka, na razie ma pozostać niezagospodarowana.
Dwa miesiące temu nowy pomysł na modernizację kąpieliska przygotowała grupa elblążan, która złożyła swoje poprawki do Lokalnego Programu Rewitalizacji. Jej przedstawiciel wystąpił także na sesji Rady Miejskiej, apelując o zmianę projektu forsowanego przez prezydenta i urzędników na bardziej naturalny, zakładający również wykorzystanie basenu jako zbiornika retencyjnego. Bezskutecznie, bo wnioski mieszkańców przepadły w głosowaniu Rady Miejskiej.
- Jak wielokrotnie już informowaliśmy, basen nie pełnił roli zbiornika retencyjnego. Przypomnę jednocześnie, że Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych (obecnie Wody Polskie) opracował dokumentację wraz z pozwoleniem na budowę zbiorników retencyjnych. I to one mają pełnić rolę zabezpieczenia przeciwpowodziowego miasta, a nie basen przy ul. Spacerowej – dodaje Joanna Urbaniak,.
Zbiorniki mają powstać m.in. między ul. Marymoncką a Kościuszki, obok osiedla domków jednorodzinnych, a także w Bażantarni. Koszt – co najmniej 25 mln złotych. Na ten cel Wody Polskie na razie nie mają środków.
RG