To są upokarzające pensje za ciężką pracę. Jeszcze tylko przyszłoroczne podwyżki za emisje CO2 za ogrzewanie mieszkań i może w końcu wyborcy "ośmiogwiazdkowych demokratów" się obudzą z ojropejskiego snu.
@Przekonany Obłędem - I receptą na to miałby niby być PiS? Przecież to im zawdzięczamy to, że dziś banknot 100zł wydaje się jak 20zł, a za mieszkanie trzeba położyć przynajmniej pół bańki. Sztuczne podnoszenie najniższej krajowej nie powoduje, że naród staje się bogatszy, tylko sprawia, że pieniądz traci swoją siłę nabywczą.