Związek Zawodowy Alternatywa w piśmie do prezydenta Elbląga domaga się dymisji prezesa Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Powodem mają być wyniki audytu, jaki został przeprowadzony w spółce. Dymisji, jak wynika z odpowiedzi rzecznika prezydenta, nie będzie. Wiemy też, co zawiera raport z audytu i jakie zalecenia są w nim przedstawione dla zarządu EPWiK.
Audyt w EPWiK został zlecony przez prezydenta Elbląga po wiosennych spotkaniach z komitetem protestacyjnym, który zapowiadał strajk przeciwko m.in. obecnemu systemowi wynagrodzeń w spółce. Do strajku ostatecznie nie doszło, bo zarząd firmy zawarł ze związkami porozumienie, ale to – jak się okazuje – nie koniec emocji w tej sprawie.
Związek Zawodowy Alternatywa, w którym zrzeszony jest działający w EPWiK Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Oświaty i Usług, wystąpił kilka dni temu do prezydenta Elbląga z żądaniem „natychmiastowej dymisji” prezesa spółki Marka Misztala. Powodem mają być właśnie wyniki audytu w EPWiK, zleconego przez prezydenta zewnętrznej firmie.
Zdaniem związkowców
- Audyt dotyczył prawidłowości przygotowania i procedowania przez spółkę wniosków taryfowych w 2021 i 2024 r., prawidłowości realizacji procesu wyłonienia przez Spółkę wykonawcy, tj. firm opracowujących dla spółki wnioski taryfowe, oceny zasadności korzystania przez spółkę z zewnętrznych firm w celu przygotowania wniosków taryfowych, zasadności i prawidłowości wydatkowania środków na usługi doradcze i prawne w latach 2021-2024 oraz zasadności i prawidłowości wydatkowania środków na usługi marketingowe, reklamę, sponsoring. Autorzy audytu na wszystkich wyodrębnionych obszarach wykryli poważne nieprawidłowości, o których nasz związek mówił już kilka miesięcy temu. Prezydent miasta Michał Missan w maju bieżącego roku obiecał, że jeżeli zarzuty związku wobec prezesa firmy, Marka Misztala się potwierdzą, to zostanie on zdymisjonowany. Z audytu wynika jednoznacznie, że zarzuty wobec prezesa były zasadne. Dlatego nasz związek stanowczo domaga się natychmiastowej dymisji prezesa i w tej sprawie przesłał oficjalne pismo do prezydenta miasta – napisał do naszej redakcji Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa
Zdaniem prezydenta
Michał Missan o dymisji prezesa EPWiK nie myśli. Tak przynajmniej wynika z odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy od rzeczniczki prezydenta Joanny Urbaniak.
- Raport zewnętrznych audytorów nie zawiera stwierdzeń świadczących o naruszeniu przepisów prawa, które uzasadniałyby natychmiastowe odwołanie Prezesa z zajmowanego stanowiska i mogłyby stanowić podstawę do zgłoszenia jego działań do organów ścigania, jako działania na szkodę spółki – informuje Joanna Urbaniak. - Zarząd został zobowiązany do przedstawienia sposobu i terminu realizacji zaleceń wskazanych w raporcie z audytu. Czekamy na przedstawienie rozwiązań.
Z pisma, które trafiło do naszej redakcji wynika, że ten termin mija 31 października.
Zdaniem prezesa
Marek Misztal, prezes EPWiK, przysłał w sprawie żądań związkowców oświadczenie do naszej redakcji, w którym czytamy: „Zarzuty podnoszone w piśmie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty i Usług są ogólne, bezpodstawne i nie mają jakiegokolwiek pokrycia w audycie przeprowadzonym w Spółce. Audyt wykazał, że w rzeczywistości nie zidentyfikowano istotnych naruszeń przepisów prawa, na które wskazuje pismo OZZPOiU. Potwierdza to również list pochodzący od prezydenta Elbląga, który wyraźnie wskazuje, że analiza audytu pozwala stwierdzić, że „nie zaistniały istotne naruszenia przepisów prawa” – pisze Marek Misztal. - Treść pisma OZZPOiU ukazuje brak podstawowej wiedzy działaczy związkowych o składzie osobowym zarządu Spółki i zasadach odpowiedzialności członków zarządu spółki kapitałowej. Z całą mocą podkreślam, że moje działania nie wypełniają przesłanek przestępstwa z art. 296 KK. Takie insynuacje stanowią naruszenie mojego dobrego imienia i zamierzam go bronić.
- Celem działalności związku zawodowego powinna być ochrona praw pracowniczych i budowanie dialogu społecznego z pracodawcą. Stawianie publicznie wskazanych zarzutów, bezpodstawne żądanie mojej dymisji i grożenie wszczęciem wobec mnie postępowania karnego pokazuje jedynie, że OZZPOiU nie jest zainteresowany dobrem pracowników Spółki i budowaniem dialogu społecznego opartego na zaufaniu i transparentności – dodaje prezes.
Co zawiera raport z audytu?
Na nasz wniosek służby prasowe prezydenta udostępniły nam raport z audytu w EPWiK. Przeprowadziła go kancelaria prawna Leśny & Wspólnicy, która badała m.in. kwestię ustalania taryfy za wodę i odprowadzanie ścieków, rachunkowość w spółce, umowy z zewnętrznymi podmiotami czy sponsoring. Audytorzy wykryli kilkanaście nieprawidłowości, wystosowali też swoje rekomendacje i zalecenia.
Najwięcej uwag dotyczy tworzenia taryfy za wodę i odprowadzanie ścieków, która obowiązywała w latach 2021-24. A konkretnie do wniosku złożonego przez EPWiK do Wód Polskich w grudniu 2023 roku w sprawie skrócenia terminu obowiązującej taryfy, by wcześniej móc wprowadzić podwyżki. Audytorzy uznali, przychylając się do ówczesnego stanowiska Wód Polskich, że wniosek EPWiK był zbyt ogólnikowy. Dlatego też został wówczas przez WP odrzucony.
- Do wniosku załączono tabele, które wskazują na zmiany procentowe kosztów eksploatacji tylko dla pierwszego roku obowiązywania nowej taryfy. Spółka nie wskazała zmian procentowych poszczególnych pozycji kosztowych w okresie 3 lat poprzedzających złożenie wniosku o skrócenie obowiązujących taryf co jednoznacznie wskazywałoby na odchylenia planowanych kosztów w 2021r. w stosunku do rzeczywistego obciążenia wydatkami Spółki – piszą autorzy raportu z audytu. - Do wniosku nie załączono również szczegółowego planu amortyzacji odwołującego się do każdej z pozycji z tabel amortyzacyjnych, planu podatku od nieruchomości co jest elementem wymaganym przez PGW Wody Polskie. Niezrozumiałe jest wskazywanie spadku kosztów eksploatacji dla nowej taryfy w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę w pierwszym okresie obowiązywania nowej taryfy, w przypadku wzrostu kosztów eksploatacji w okresach poprzedzających i planowanej dynamice wzrostu towarów i cen usług określonych przez Ministerstwo finansów w wytycznych zapewniających stosowanie jednolitych wskaźników makroekonomicznych, które będą stanowić podstawę oszacowania skutków finansowych projektowanych ustaw – czytamy w raporcie.
Audytorzy podsumowują, że „w zakresie przygotowania i procedowania przez Spółkę wniosku taryfowego w 2021 należy uznać brak prawidłowości sporządzenia tego wniosku. Zatwierdzony wniosek skutkował spadkiem cen zbiorowego zaopatrzenia w okresie obowiązywania taryfy w realiach wzrostu cen towarów i usług wynikających z inflacji oraz braku osiągnięcia zamierzonej ilości odbiorców”. Opracowując wspomniane wnioski w tamtym okresie EPWiK korzystał z pomocy zewnętrznej kancelarii. Wśród uchybień są m.in. nieprzypisanie opłaty abonamentowej do każdej grupy taryfowej, czy brak zróżnicowania cen w różnych grupach taryfowych..
Dodajmy, że nowa taryfa na lata 2024-2027 została zatwierdzona przez Wody Polskie jako sporządzona prawidłowo
Sponsoring powinien być pod kontrolą
Sporo miejsca audytorzy poświęcili umowom z firmami zewnętrznymi i sponsoringowi EPWiK.
- Spółka posiada Rejestr zamówień obejmujący lata działalności Spółki. Brak jest w Rejestrze zawartych umów o doradztwo prawne, podatkowe, umowy zlecenia nieobejmujące działalności wodociągowo-kanalizacyjnej, umów sponsorskich czy umów darowizny – wymieniają kontrolerzy, dodając że EPWiK nie udokumentował właściwie postępowania dotyczącego wyboru konkretnych podmiotów do realizacji tych zadań.
Z audytu wynika, że EPWiK jako sponsor przekazał w latach 2022-2023 m.in. 240 tys. złotych na rzecz Olimpii Elbląg, 330 tys. zł na rzecz EKS Startu Elbląg, 9 tys. zł na rzecz CSE Światowid.
- Spółka nie wykazała żadnego ekonomicznego uzasadnienia wydatków na sponsoring. Skutkiem braku wewnętrznych uregulowań lub ich ograniczonego charakteru była uznaniowość decyzji zarządu spółki w sprawach dotyczących sponsoringu. Działania te w aspekcie obowiązującego prawa są dopuszczalne, ale obszar ten powinien być unormowany i pod kontrolą Organu nadzorczego. Tym samym należy opracować regulamin wydatkowania środków na działania sponsoringowe, który zapewni transparentne kryteria, w oparciu o które możliwe będzie ubieganie się o środki na działalność sportowo kulturalną – czytamy w raporcie. Podobny argument pada w kwestii darowizn, których EPWiK w latach 2021-2024 udzielił na łączną kwotę ponad 260 tys. zł. Największe kwoty trafiły do Startu Elbląg (150 tys. zł) oraz Olimpii Elbląg (106 tys. zł),
Audytorzy mieli również uwagi do prowadzenia rachunkowości w spółce, szczególnie do nierozdzielania kosztów zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków w rozbiciu na miasto Elbląg, gminę Elbląg, gminę Milejewo czy hurtową sprzedaż wody dla gminy Tolkmicko.
Z tymi zarzutami spółka EPWiK się nie zgadza, twierdząc że takie rozbicie kosztów jest prowadzone w rachunkowości EPWiK, a audytorzy nie wnioskowali o tak szczegółowe dane przy przygotowywaniu swojego raportu. "Spółka sporządza trzy taryfy: dla Gminy Miasta Elbląg, Gminy Elbląg i Gminy Milejewo. Wody Polskie nie zatwierdziłyby wniosków, gdyby takiego podziału kosztów nie było" - informuje EPWiK.