Firmy z Torunia i Ostrołęki wygrały przetarg, ogłoszony przez EPEC na kolejny etap modernizacji sieci ciepłowniczej w Elblągu. Prace ruszą jeszcze w maju i mają potrwać do końca października. Gdzie będą prowadzone?
- Zakres prac obejmować będzie modernizację istniejących sieci, likwidację węzłów grupowych oraz budowę niezależnych węzłów ciepłowniczych. Prace modernizacyjne sieci prowadzone będą w dzielnicach Rakowo oraz Kamionka. Likwidacja węzłów grupowych oraz budowa węzłów indywidualnych będzie miała miejsce w dzielnicy Rakowo i Zatorze. Celem prac jest unowocześnienie sieci oraz poprawa jakości powietrza - informuje EPEC w nadesłanym do mediów komunikacie.
- Ta inwestycja to nasz wkład z środowisko. Dzięki modernizacji sieci zobaczymy wyraźny, pozytywny wpływ na środowisko – mówi Andrzej Kuliński, prezes zarządu EPEC. - Nasze działania mają na celu również wzrost bezpieczeństwa energetycznego Elbląga. Nowoczesny, efektywny system ciepłowniczy zapewni bezawaryjną dostawę ciepła mieszkańcom miasta oraz elbląskim instytucjom.
Wykonawcy robót zostali wybrani w postępowaniu przetargowym. Prace wykonają Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Energoterm z Torunia oraz konsorcjum z Ostrołęki, w którego skład wchodzą dwie firmy: EKO Energetyka i Ciepłownictwo oraz Elektrotermex. Prace będą prowadzone m.in. przy ul. Legionów, Królewieckiej, Moniuszki, Owocowej, Broniewskiego, Malborskiej i Żeglarskiej.
Projekt jest dofinansowany ze środków unijnych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kosztuje w sumie prawie 27 mln złotych (w tym 10 milionów za prace, które właśnie się rozpoczynają) i pozwoli zmodernizować sieć ciepłowniczą o długości prawie 7 km.. Łącznie unijne dofinansowanie wyniesie prawie 9,9 mln zł.
System ciepłowniczy w Elblągu, którego operatorem jest EPEC, pokrywa ok. 70 procent potrzeb cieplnych miasta.