Energa Kogeneracja unieważniła przetarg na budowę trzech kotłów wodnych w elektrociepłowni przy ul. Elektrycznej, bo oferty nadesłane przez firmy były droższe od oczekiwań. Spółka zapewnia, że to nie opóźni inwestycji, bo wykonawca będzie wybrany w trybie niepublicznym, a umowa ma być podpisana jeszcze w lipcu.
Energa Kogeneracja zaplanowała na budowę trzech kotłów wodnych zasilanych gazem 62,7 mln złotych. Mają powstać do końca 2021 roku. W przetargu wystartowały cztery firmy: Erbud Industry z Torunia (wycena 90 mln zł), Energotechnika – Energorozruch z Gliwic (68,7 mln zł), Budimex z Warszawy (100,8 mln zł) i Mostostal Warszawa (96,4 mln zł). Jeszcze w czerwcu komisja przetargowa postępowanie unieważniła, bo ceny ofertowe przekraczały szacunki spółki.
- W związku z powyższym spółka podjęła działania nakierowane na wybór wykonawcy w oparciu o wewnętrzny regulamin udzielania zamówień niepublicznych w spółce. Sfinalizowanie negocjacji i podpisanie umowy planowane jest w bieżącym miesiącu – poinformował w odpowiedzi na nasze pytania Andrzej Lis-Radomski z biura prasowego Grupy Energa. - Powyższe działania są zbieżne z ustaleniami z władzami miasta i zarządem spółki EPEC. Celem jest przede wszystkim zapewnienie dostaw ciepła dla odbiorców w Elblągu w zakładanym terminie przy minimalizacji kosztów realizacji poszczególnych zadań inwestycyjnych. Spółka na bieżąco monitoruje realizację programu inwestycyjnego dla Elbląga i wprowadza stosowne środki zaradcze, zgodne z przepisami, w szczególności prawa ochrony środowiska. Na ten moment nie przewidujemy opóźnień w realizacji poszczególnych zadań inwestycyjnych.
Przypomnijmy, że umowa między EPEC i EKO, podpisana na początku czerwca na czas nieokreślony zakłada m.in., że obie firmy przeprowadzą inwestycje swoich źródłach. Do końca 2021 roku w EKO ma powstać kotłownia rezerwowo-szczytowa o mocy cieplnej 114 Mwt (wspomniane już trzy kotły gazowe wodne), a do końca 2024 roku – gazowy blok kogeneracyjny, produkujący ciepło i energię elektryczną w skojarzeniu. A to wszystko w sumie za ok. 243 mln zł.
W okresie przejściowym, tj. do czasu oddania do eksploatacji efektywnego i docelowego źródła, ciepłownia EPEC przy ulicy Dojazdowej będzie miała pierwszeństwo przed instalacjami tymczasowymi w zasilaniu sieci ciepłowniczej. EPEC również poczyni inwestycje w swoim źródle ciepła przy ul. Dojazdowej, ale na razie nie zdradza szczegółów na ten temat. Prezes Andrzej Kuliński stwierdził jedynie, że koszt inwestycji EPEC będzie mniejszy niż 150 mln złotych.