Na jednym z portali ukazało się ogłoszenie o sprzedaży dworca kolejowego Elbląg Zdrój. Cena (wraz z działką) to 1.45 mln zł. Przypomnijmy, że ponad rok temu miasto sprzedało ten obiekt za... 610 tys. złotych.
- Sprzedam działkę o powierzchni 1450 m2, zlokalizowaną na ul. Portowej w mieście Elbląg. Na terenie działki znajduje się nieużywany dworzec kolejowy Elbląg-Zdrój. W budynku znajduje się rozdzielnia PKP, która w przypadku wyburzania pustostanu musi zostać przeniesiona w inne, uzgodnione miejsce. Prawdopodobnie istnieje również możliwość zakupu tańszego prądu od PKP. Koszt wyburzenia pustostanu, wywóz gruzu oraz nieczystości szacowany jest na kwotę około 35000 PLN . Dodatkowo dzierżawię parking o powierzchni 290 m2 zlokalizowany obok sprzedawanej przeze mnie działki - czytamy m.in. w ogłoszeniu.
Przypomnijmy, że władze miasta sprzedały dworzec za 610 tysięcy złotych w grudniu 2019 roku osobie prywatnej. Nowy właściciel mówił nam wówczas, że dobrze wykorzysta to miejsce, bo ma do niego ogromny sentyment...
Budynek byłego dworca powstał w latach 70., jest podpiwniczony i ma ponad 700 m kw. Leży w samym centrum działki o powierzchni ponad 1,4 tys. m kw. Jest nieocieplony i od wielu lat nieużytkowany. Jego stan techniczny określa się jako średni, a zużycie techniczne oceniono na 70 proc.
To drugi w ostatnim czasie przypadek, gdy nabywca miejskiej nieruchomości próbuje ją odsprzedać z zyskiem. W ubiegłym roku głośno bylo o ofercie sprzedaży will Grunaua z ul. Piechoty. Miasto zbyło ją w 2018 roku za 130 tys. złotych, nowy właściciel chce ją po dwóch latach sprzedać za 600 tysięcy...