Kiedy w Elblągu cos się zmieni? Zbieram się od kilku tygodni żeby napisać list do włodarzy naszego miasta ale zebrać się nie mogę do oficjalnego listu. Może ktoś skorzysta z moich spostrzeżeń i mnie wyręczy. W listopadzie na portelu ukazał się artykuł o rekordowy budżecie Elbląga. Jest on aż o 250 mln wyższy niż w 2023 gdy "rządził" pis. Szczerze mówiąc nie widzę żeby te pieniądze były wydane na poprawę warunków życia mieszkańców.1)Droga na parking za wiatami w bażantarni jest w tak dziurawa że ludzie zaczęli parkować auta na chodniku przed wiatami.2)Na mostku na dolince nad kaskadami od pół roku stoi pachołek drogowy bo jedna deska jest luźna.3) chodnik do bażantarni na Marymonckiej był odsnieżany ciężkim sprzętem i płyty się rozjechały że ciężko miejscami wózkiem przejechać.4)Śmietników coraz mniej na mieście. I tak można jeszcze długo wymieniać. Ja rozumiem że cześć budżetu pochłonęła pisflacja że budżet miejski musi wydawać 4.5 miliona na lekcje religii... No właśnie musi?"Wrocławscy radni nie chcą już łożyć publicznych środków na lekcje religii w szkołach. Samorządowcy uważają, że miasto ma o wiele istotniejsze wydatki niż finansowanie katechezy, na którą chodzi coraz mniej dzieci. Co ciekawe, podobną inicjatywę już w ubiegłym roku zrealizowały władze Częstochowy. "Czy elbląscy radni mogą zrobić coś dla mieszkańców zamiast dla Watykanu?