Konsorcjum firm NDI, NDI Sopot i Przedsiębiorstwo Robót Czerpalnych i Podwodnych pogłębi tor wodny od przekopu Mierzei do wejścia do rzeki Elbląg. Urząd Morski w Gdyni podpisze umowę z wykonawcą 6 maja w Elblągu.
Odcinek objęty umową dotyczy toru na Zalewie Wiślanym o długości 8,2 km, od kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną do wejścia do rzeki Elbląg. Na przetarg wpłynęła tylko jedna oferta od konsorcjum firm NDI, NDI Sopot (obie budują przekop razem z belgijskim Besix) oraz Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych. Opiewa na prawie 130 mln złotych, o 43 mln więcej niż szacował inwestor, czyli Urząd Morski w Gdyni. Urząd znalazł jednak w budżecie brakującą kwotę i 6 maja w Elblągu podpisze umowę na ten, ostatni już, etap budowy drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany.
Wykonawca będzie prowadził roboty czerpalne na torze, zapewni transport i refulację urobku ze składowaniem go na wyspie Estyjskiej. Kupi i ustawi także oznakowanie nawigacyjne na torze.
- W ramach nowego oznakowania nawigacyjnego zaprojektowano 35 pław, w tym 18 pław czerwonych po stronie lewej i 17 pław zielonych po stronie prawej nowego toru wodnego. Wykonawca będzie miał czas na wykonanie 50 procent prac czerpalnych do 30 września 2022 roku, a całości do 30 kwietnia 2023 roku – informuje Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Gdyni.
Tor wodny na Zalewie Wiślanym zaprojektowano dla statku morskiego o długości 100 m (zestaw barek do 180 m), szerokości 20 m i zanurzeniu 4,5 m.
Przypomnijmy, że pierwszy etap budowy drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany, czyli przekop Mierzei, będzie gotowy 17 września. Z kolei do kwietnia 2023 roku ma być zmodernizowana rzeka Elbląg.