Budowa Regal Park flat and business przy skrzyżowaniu ul. Nowowiejskiej i Królewieckiej trwa w najlepsze. Dziś mogliśmy przyjrzeć się jej od wewnątrz, a także spojrzeć na nasze miasto ze szczytu powstającego budynku. Zobacz fotoreportaż.
Prace idą zgodnie z planem
Na terenie budowy da się zaobserować spory ruch. Choć konieczność wspinaczki przez kilkanaście pięter po schodach (to jeszcze nie ten etap prac, by można było skorzystać z windy) jest wyczerpująca, widok na samej górze rekompensuje wysiłek. Patrząc dziś (21 maja) na Elbląg ze szczytu Regal Parku, można przekonać się, jak piękne i zielone jest nasze miasto. Zwłaszcza w taki słoneczny, choć wietrzny dzień.
- Mamy wykonane jakieś 98 procent konstrukcji, został nam tylko wjazd do garażu, który jest wykonywany obecnie. Rozpoczęliśmy już prace wykończeniowe wewnątrz – mówi Waldemar Staruch, kierownik projektu. - Wszystkie ściany działowe mieszkań są już wymurowane – podkreśla. - W okolicach dziewiątego piętra już są robione tynki. Jak widać, ze strony wschodniej wykonywana jest elewacja. Jest to utrudnione ze względu na wystające fragmenty attyki, która jest wysunięta poza obrys budynku – tłumaczy techniczne szczegóły.
Waldemar Staruch zaznacza, że prace mogą zakończyć się jeszcze w 2020 r. - Według naszego harmonogramu będziemy starać się zakończyć inwestycję do końca tego roku, aczkolwiek ze względu na obecną sytuację (związaną z pandemią – dop. red.) może nieznacznie się to zmienić. Póki co nie mamy problemu z pracownikami, idziemy zgodnie z harmonogramem. Zbliżamy się do okresu zimowego, zimy są jak na razie dosyć łagodne, być może taka się trafi, ale tego już nie przewidzimy – zaznacza.
- Ostatnim elementem inwestycji będzie zagospodarowanie terenu, jeśli spadną 2 metry śniegu, to trudno sobie wyobrazić, że będziemy tu sadzić roślinki i drzewka – komentuje Jarosław Kraiński z Freedom Nieruchomości, zaznaczając, że takie czynniki mogą nieco opóźnić realizację wszystkich zadań. - Na dziś wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, tutaj nie notujemy opóźnień – zaznacza. - Nie wiemy jednak,w jaką stronę pójdzie odmrożenie gospodarki i dalsze działania – podkreśla. Ma jednak nadzieję, że proces budowlany nie zostanie w żaden sposób zakłócony.
Więcej mieszkań, mniej usług
Czy wiadomo już, kiedy do Regal Parku wprowadzą się pierwsi mieszkańcy? - Klucze mieszkańcom można wręczyć dopiero po odbiorze budynku. Będziemy próbowali zakończyć tę budowę pod koniec roku, w listopadzie lub w grudniu – mówi Jarosław Kraiński. Zaznacza jednak, że dalsze działania należą już nie do dewelopera, tylko do instytucji odpowiedzialnych za poszczególne etapy odbioru. - Czasami licho tkwi w szczegółach i ten proces, w zależności od tego, jak odbiory przebiegają, może się przedłużyć, ale może się też skrócić – podkreśla. Dodaje jednocześnie, że te czynności czasami przebiegają bardzo szybko i w ciągu jednego miesiąca można rozpocząć proces sprzedażowy.
Główna część Regal Parku, choć jeszcze nie jest wykończona, wyraźnie góruje nad tą częścią naszego miasta.
- My to nazywamy "wieżą" – mówi Jarosław Kraiński. - Ona w 90 proc. jest przeznaczona na mieszkania, tylko na parterze będą usługi. Ma piętnaście kondygnacji, łącznie z dwupoziomową halą garażową, a na samym dachu będzie część widokowa, taras dostępny dla wszystkich mieszkańców tego budynku – zaznacza. - Skrzydło miało pierwotnie mieć tylko i wyłącznie funkcję usługową, jednak, jak się okazało, Elbląg nie był gotowy na taką inwestycję. Planowaliśmy tu zrobić część biurową klasy A, tzn. otwarte przestrzenie, sekretariat i inne rozwiązania, które się z tym wiążą, natomiast zainteresowanie ze strony biznesowej okazało się nietrafione, Elbląg nie przyjął naszej koncepcji – przyznaje. - Lokale usługowe, takie jak placówki bankowe i handlowe, będą na parterze, a pierwsze i drugie piętro również zostało zaadaptowane na cele mieszkaniowe. Powstaną tam stosunkowo niewielkie lokale mieszkalne rzędu dwudziestu paru, trzydziestu metrów, idealne pod inwestycję i pod wynajem – zaznacza. - Jest to centralny punkt miasta i z tego, co wiemy obserwując rynek wynajmu, na tym terenie praktycznie nie ma czego w tej części Elbląga wynająć. Myślę, że to będzie dobra opcja dla klientów i inwestorów – dodaje Jarosław Kraiński.
Jakie lokale usługowe znajdą się więc na parterze?
- Mogę zdradzić tylko tyle, że cały parter jest zagospodarowany i skomercjalizowany w stu procentach. Nie mogę oczywiście wymieniać firm i operatorów – podkreśla.
Budowa pod obserwacją
Czy budowa Regal Parku wiąże się z jakimiś szczególnymi trudnościami? - Największym problemem, z którym się zmagaliśmy, jest miejsce – mówi Waldemar Staruch. - Wszędzie, z każdej strony, jest bardzo ciasno. Rozpoczynając od wykopu, do samej konstrukcji z dojazdem. Cała inwestycja została podzielona na kilka etapów ze względu na to, że konstrukcja jest dosyć rozciągnięta na całej działce - zaznacza kierownik projektu. - Cała reszta, wykończenia, elewacje, to już standard.
- Tu jesteśmy w centralnym punkcie – zaznacza Jarosław Kraiński. - Wszyscy, którzy tędy przejeżdżają, obserwują budowę – dodaje. - Mało tego, mamy kamerę online, więc można na żywo podglądać tę budowę. To dla inwestorów, którzy nabyli te mieszkania, a mieszkają poza granicami Elbląga – mówi. Zaznacza, że w ten sposób mogą oni obserwować przebieg prac.
Wnętrza przyszłych mieszkań w Regal Parku wyglądają w znacznej części jeszcze dość surowo, ale niektóre z nich zdążyły już nabrać nieco kolorów i nasuwają skojarzenia bardziej z remontem, niż budową. Przyszłe mieszkania są wysokie, a niektóre bardzo przestrzenne.
- Największe z nich mają ponad 130 m kw. - mówi Jarosław Kraiński, gdy powoli schodzimy z najwyższej kondygnacji.
