
W tym tygodniu koncern General Electric zakończy proces zakupu za 8,5 miliarda euro części energetycznej koncernu Alstom – informuje Bloomberg.com. W najbliższy czwartek w Paryżu ma się odbyć konferencja prasowa, na której zostaną przedstawione szczegóły umowy. To oznacza, że także elbląski zakład Alstom przejdzie w ręce Amerykanów.
General Electric zaproponował kupno Alstom w maju ubiegłego roku. Negocjacje były długie i pełne emocji. Zgodę na przejęcie części francuskiego koncernu musiał wyrazić nie tylko francuski rząd, ale także USA i Unia Europejska. Korzystne dla General Electric decyzje zapadły w zeszłym miesiącu, GE musi w zamian sprzedać swoje udziały we włoskim gigancie energetycznym Ansaldo Energia SpA.
Co ma z tym wspólnego Polska i Elbląg? Elbląski zakład jest częścią Alstom, to tutaj powstają turbiny do elektrowni na całym świecie. Elbląski zakład serwisuje też wiele urządzeń na świecie, m.in. w Rosji, Serbii, Finlandii i w Polsce. Obecnie w Alstom w Elblągu pracują 1524 osoby. Czy mają powody do obaw w związku z przejęciem części koncernu przez Amerykanów? Tego od władz Alstom, od kiedy pojawiły się informacje o inicjatywie GE, dowiedzieć się nie można. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że nowy właściciel gwarantuje utrzymanie obecnego zatrudnienia przez najbliższych 12 miesięcy.
General Electric działa w Polsce od 1992 roku, zatrudnia około 10 tysięcy osób, zajmuje się wieloma rodzajami działalności, w tym również energetyką. Jak informuje Bloomberg.com, proces przejęcia Alstomu przez Amerykanów ma się zakończyć 2 listopada. W czwartek w Paryżu podczas konferencji prasowej mają być przedstawione szczegóły transakcji. Według dziennikarzy Bloomberga, ostateczne porozumienie przewiduje prowadzenie przez Francuzów i Amerykanów wspólnych przedsięwzięć dotyczących budowy turbin parowych, sieci energetycznych i energii odnawialnej.
Dominic McMullan, rzecznik prasowy GE, odmówił komentarza na temat przyszłości koncernu Alstom.
Źródło: Bloomberg.com
Co ma z tym wspólnego Polska i Elbląg? Elbląski zakład jest częścią Alstom, to tutaj powstają turbiny do elektrowni na całym świecie. Elbląski zakład serwisuje też wiele urządzeń na świecie, m.in. w Rosji, Serbii, Finlandii i w Polsce. Obecnie w Alstom w Elblągu pracują 1524 osoby. Czy mają powody do obaw w związku z przejęciem części koncernu przez Amerykanów? Tego od władz Alstom, od kiedy pojawiły się informacje o inicjatywie GE, dowiedzieć się nie można. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że nowy właściciel gwarantuje utrzymanie obecnego zatrudnienia przez najbliższych 12 miesięcy.
General Electric działa w Polsce od 1992 roku, zatrudnia około 10 tysięcy osób, zajmuje się wieloma rodzajami działalności, w tym również energetyką. Jak informuje Bloomberg.com, proces przejęcia Alstomu przez Amerykanów ma się zakończyć 2 listopada. W czwartek w Paryżu podczas konferencji prasowej mają być przedstawione szczegóły transakcji. Według dziennikarzy Bloomberga, ostateczne porozumienie przewiduje prowadzenie przez Francuzów i Amerykanów wspólnych przedsięwzięć dotyczących budowy turbin parowych, sieci energetycznych i energii odnawialnej.
Dominic McMullan, rzecznik prasowy GE, odmówił komentarza na temat przyszłości koncernu Alstom.
Źródło: Bloomberg.com
oprac. RG