(2019-01-23)Fot. Michał SkroboszewskiTragedia w parku Kajki. Michał G. usłyszał wyrok
Uderzał ją pięścią, kopał, szarpał, w efekcie Monika wpadła do strumyka w parku Kajki, uderzyła głową w w drewniane paliki i straciła przytomność. I tak ją zostawił. Kobieta zmarła następnego dnia w szpitalu. Przed sądem stanął jej partner, 36-letni Michał G. Odpowiadał za nieumyślne spowodowanie śmierci i nieudzielenie pomocy. Dziś (23 stycznia) został skazany na karę 4 lat więzienia.
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.