(2019-02-06)Fot. Michał SkroboszewskiJAK samolot można odbudować
Odpowiedź jest prosta: trzeba się zrzucić, by uzbierać 75 tys. zł. Niby dużo i niedużo, ale Aeroklub Elbląski sam nie udźwignie takiego wydatku. Póki co, JAK-12A przechodzi w hangarze podstawowy remont, poddawany jest czyszczeniu, czeka go rentgen konstrukcji, a docelowo pokrycie płótnem kadłuba i skrzydeł. Po to, by mógł wrócić na niebo nad Elblągiem.
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.