UWAGA!

Problem z miejscami dla uchodźców

 Elbląg, Problem z miejscami dla uchodźców
(fot. Michał Skroboszewski, archiwum portEl.pl)

- Szukałam miejsca do zakwaterowania dla uchodźców z Ukrainy. Dzwoniłam i do punktu informacyjnego, i do ratusza, i do urzędu wojewódzkiego. Wszędzie panowała totalna spychologia. Miejscy urzędnicy odsyłali w sprawie zakwaterowania do wojewody, a urzędnicy wojewody do miasta. To po prostu skandal – mówi jedna z Czytelniczek, która zadzwoniła do naszej redakcji.

W ostatnich dniach w Elblągu trudno znaleźć mieszkania dla uchodźców z Ukrainy. - Szukaliśmy mieszkania dla kilkuosobowej rodziny, ogłoszeń o najem praktycznie już nie ma, a przy tych, które są usłyszeliśmy, że nie są dla uchodźców – mówi nam jeden z Czytelników.

- Próbowaliśmy czegokolwiek dowiedzieć się w punkcie informacyjnym miasta, odesłano nas do urzędu wojewódzkiego, bo to oni – jak twierdzili urzędnicy – powinni kierować do miejsc zakwaterowania. W urzędzie wojewódzkim powiedzieli mi, że jak rodzina jest już w Elblągu, to powinna zgłosić się do punktu w Elblągu i tam szukać schronienia. Wykonałam chyba z dziewięć telefonów i wszędzie panowała totalna spychologia – dzieli się swoimi wrażeniami jedna z Czytelniczek.

Takich sygnałów w naszej redakcji odebraliśmy w ostatnim czasie jeszcze kilka. Ponad 600 osób, które do tej pory po 24 lutego dotarło z Ukrainy do Elbląga znalazło schronienie w niektórych parafiach, prywatnych mieszkaniach elblążan i mieszkańców okolic, miejscach przygotowanych przez organizacje pozarządowe, hotelarzy. Do miasta przybywają kolejni obywatele Ukrainy, ale jest coraz większy problem z ich zakwaterowaniem. Władze miasta miejsca do zakwaterowania mają, ale jak twierdzi prezydent Witold Wróblewski, to głównie miejsca na salach gimnastycznych, które są przygotowane, gdy już nie będzie innych możliwości.

- Dziękuję za fantastyczny odzew mieszkańców Elbląga. Dzięki ich dobremu sercu, dzięki organizacjom pozarządowym, hotelarzom mogliśmy przyjąć już ponad 600 osób. Ale Elbląg nie jest punktem recepcyjnym, o czym poinformowałem też inne samorządy. Upoważnionym do przyjmowania zgłoszeń jest Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego i to ono wskazuje, gdzie dana osoba ma się kierować do zakwaterowania. Chciałbym też sprostować nieprawdziwe informacje, które do mnie docierają, jakoby miasto przekazywało mieszkania obywatelom Ukrainy, a nasi mieszkańcy czekają w kolejce. Jest to nieprawda, żadnego mieszkania obywatelom Ukrainy nie przydzieliłem, to mieszkańcy naszego miasta użyczają swoich mieszkań uchodźcom, za co należą się im wielkie podziękowania – mówi Witold Wróblewski. - W razie czego, gdyby fala uchodźców była bardzo duża, jesteśmy w gotowości, by uruchomić miejsca zbiorowe, m.in. cztery sale gimnastyczne. To jest te 420 miejsc, o których wcześniej mówiłem, bo spodziewaliśmy się nagłej fali uchodźców tuż po wybuchu wojny. Na szczęście to nie nastąpiło, ale te miejsca cały czas są w rezerwie. Na razie ich nie uruchamiamy, bo sobie nie wyobrażam, by na okres dwóch miesięcy kobieta z dzieckiem miała mieszkać na łóżku polowym na sali gimnastycznej. To warunki na jedną, dwie noce, by potem zrobić relokację.

Przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego wskazują, że to miasto powinno zadbać o zakwaterowanie uchodźców, którzy już są w Elblągu.

- Chodzi o to, by nie fatygować osób, które już przyjechały do Elbląga, do Olsztyna. I nie robić dodatkowego dla nich problemu – mówił nam we wtorek rano Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.

Urzędnicy wojewody twierdzą, że władze Elbląga dopiero niedawno przekazały informację o liczbie miejsc, którymi dysponują do zakwaterowania. Ma być ich zdaniem urzędników wojewody 330. - Prosimy władze miasta o to, by na bieżąco przekazywały nam, ile z nich jest wykorzystanych, by służby wojewody wiedziały, jakim zasobem mogą dysponować – powiedział nam Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody. I dodaje: - Jeśli prezydent wykazuje wolne miejsca, które do nas zgłasza, to nie powinien ludzi odsyłać do nas, tylko je u siebie zakwaterować. Za te miejsca i tak w końcu zapłaci wojewoda, zgodnie z ustawą.

W poniedziałek prezydent Wróblewski spotkał się w Elblągu z wojewodą warmińsko-mazurskim Arturem Chojeckim, by rozmawiać o współpracy w sprawie pomocy uchodźcom.

- Powiedziałem panu wojewodzie, że takie odsyłanie to jest po prostu ping-pong. Nie ma przepisu, który mówi, że w Elblągu jest punkt recepcyjny. Stworzyliśmy sami punkt informacyjny, by wiedzieć, ile mamy ludzi, skąd są, komu pomóc. Uruchomiliśmy infolinię, na którą mieszkańcy samo deklarowali, ile osób mogą przyjąć. Dzięki temu mogą mieszkać w normalnych warunkach. Powiedziałem panu wojewodzie, by ukrócić takie praktyki, by Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w sprawie zakwaterowań kierowała osoby dzwoniące do Elbląga. Mieliśmy już też przypadki, że inne samorządy podsyłały nam osoby, które do nich przyjechały. To na miejscu powinni się nimi zająć – stwierdził prezydent.

Jednym z tematów rozmów z wojewodą było wykorzystanie na potrzeby uchodźców byłego hotelu Arbiter przy pl. Słowiańskim. - Rozmawialiśmy z syndykiem, jest zgoda na takie rozwiązanie nowego nabywcy obiektu. Do ustalenia pozostaje jeszcze kwestia płatności za pobyt uchodźców, ale to już leży po stronie wojewody – stwierdził Witold Wróblewski,

Tymczasem przedstawiciele organizacji pozarządowych zgłaszają naszej redakcji, że miasto mogłoby uruchomić bursę przy ul. Wapiennej lub w pełni wykorzystać były hotelowiec przy ul. Związku Jaszczurczego.

- Słyszymy od urzędników, że te miejsca nie będą przeznaczone na ten cel, że mamy dzwonić do Olsztyna, do centrum wojewódzkiego, by przydzielili uchodźcom zakwaterowanie. To przecież jakieś nieporozumienie – mówi nam jeden z pracowników organizacji pozarządowej, chcący zachować anonimowość. - Wkrótce ma przyjechać do Elbląga duża grupa uchodźców z Lublina, bo usłyszeli, że w Elblągu są miejsca, czym tak władze miasta się chwaliły. I co teraz?

 

Aktualizacja: W środę wieczorem otrzymaliśmy stanowisko prezydenta w sprawie publikacji.

"W odniesieniu do artykułu pt. „Problem z miejscami dla uchodźców” raz jeszcze pragniemy podkreślić, że zgodnie z obowiązującymi przepisami koordynacją lokowania uchodźców - zarówno w miejscach zgłoszonych przez samorządy, jak i prywatnych przedsiębiorców zajmują się służby pana wojewody. Takie ustalenia wynikają z poniedziałkowego (14 marca) spotkania prezydenta Witolda Wróblewskiego z panem wojewodą Arturem Chojeckim. Jednoznacznie wynika z nich, że zgłoszenia w sprawie zapewnienia schronienia uchodźcom przyjmowane są przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Warmińsko – Mazurskiego pod numerem telefonu 89 523 26 15, które następnie wskazuje miejsce zakwaterowania na terenie województwa. Dziwi więc, że tych ustaleń nie zna rzecznik pana wojewody, który wskazuje, że to samorząd ma zapewnić zakwaterowanie uchodźcom, przybywającym do Elbląga. Przypominamy jednocześnie, że zgodnie z ustaleniami z panem wojewodą miejsca przygotowane przez samorząd w salach gimnastycznych, zabezpieczone są dla ewentualnych dużych grup uchodźców, które mogą być relokowane - napisał Witold Wróblewski.


Najnowsze artykuły w dziale Elbląg Ukrainie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Niech każdy zaprosi Ludzi do siebie i będzie po problemie !!!
  • Rząd jak da odpowiednie pieniądze i rozporządzenie to samorząd da radę, inaczej będzie chaos.
  • Nie chce krakać ale ta pomoc niektórym zaszkodzi. Przyjmniesz i już nie wyprosisz bo im się będzie należało. Prędzej ciebie wyrzuca niż Ukraińca. Ukraińcom nie będzie się spieszyło bo nie mają do czego wracać
  • Postraszyć Wróbla telewizją to lokum szybko znajdzie
  • W bursie przy ulicy wapiennej są uczniowie. Czy organizacje chcą ich wykwaterować ?
  • No sztab zarządzania kryzysowego w pełni realizuje cele Pana prezydenta. Niejasne jest dla mnie czy my mieszkańcy mamy za własne pieniądze tych ludzi utrzymywać przyjmować a tam talmudyzm urzędniczy kłamstwa gra pozorów i branie na przeczekanie? Niesamowite to niby jest internet media 2022 rok ale lata bezkarności sprawiły że oprócz gadania nic się nie dzieje. Dziś 1 osoba na 20 w Polsce jest z Ukrainy. To jest już sytuacja kryzysowa czy musi być co 5 albo co 2 żeby szanowni państwo się ogarnęli. Infolinię se kolejna otwórzcie albo ulotki i plakaty to na pewno pomoże. Weźmy się i zróbcie tym razem nie podziała.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    35
    10
    Szlaczek(2022-03-16)
  • Mamy puste i możliwe do zamieszkania Pogotowie socjalne, tam umieścić część uchodźców.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    78
    3
    Łomatko(2022-03-16)
  • To jest prosta sprawa: miasto nie ma mieszkań dla uchodźców tylko osoby prywatne, miasto ma tylko sale gimnastyczne, to wojewoda ma obowiązek jak i pieniądze na wynajem hoteli, ośrodków wczasowych dla uchodźców, niech się wojewoda i Rząd biorą do roboty!!!
  • Ilu Ukrańców dotarło do Elbląg?
  • A czy Pani oburzona ta sytuacją posiada jakichkolwiek uchodźców u siebie w mieszkaniu? Najlepiej zacząć od siebie, a nie wytykać innym. Państwo chce pomagać uchodźcom. Różne ulgi, bonifikaty itp. A czy w Polsce nie ma osób, które potrzebują pomocy i do dzisiaj jej nie otrzymali?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    95
    41
    Elblążanin1986(2022-03-16)
  • Pilnie uruchomić mieszkania przy ul. Łączności - dawne PZU (wykupione przez miasto - pustostan)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    69
    10
    mieszkaniec Sielanki(2022-03-16)
  • Nie chcesz krakac? No to nie kracz. Poświęć ten czas na naukę polskiej ortografii (przyjmiesz)
Reklama