W Elblągu słupki pod znaki komunikacyjne są za płytko wkopane w ziemię, co powoduje przechylenie się ich pod słabym nawet naciskiem, informował Dziennik Bałtycki z 15 października 1954 r.
Niektóre słupki pod znaki komunikacyjne są za płytko wkopane w ziemię, co powoduje przechylenie się ich pod słabym nawet naciskiem. Słupki powinny być wkopywane co najmniej na głębokość 1.20 cm tak, aby koniec słupka znalazł się poniżej przemarzania ziemi. Wokół słupka ziemia powinna być mocno ubita, wtedy na pewno znaki komunikacyjne nie będą „zataczały się”, jak np. znaki na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Grunwaldzkiej w Elblągu.
oprac. Olaf B.