Przy tak małej ilości pracowników, jaką posiada MPO, nie jest ono w stanie oczyścić ulic ze śniegu oraz wywieść go, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 19 grudnia 1955 r.
- Śnieg zasypał ulice. Komunikacja tramwajowa utrudniona – Na ten sygnał dyrekcja MPO natychmiast zmobilizowała załogę.
Chociaż była niedziela, ludzie pracowali od godz. 11.00 rano do 1 w nocy. Dzięki wielkiemu wysiłkowi zdołano oczyścić najbardziej zasypane odcinki.
Pracę utrudniał brak odpowiednich narzędzi. Był wprawdzie pług – ale ciągniony przez konie – dlatego też nie można było pracować tek, jak zmechanizowanym. Mimo usilnych starań dyrekcji MPO oczyszczanie ulic nie wygląda jeszcze zadowalająco.
Przy tak małej ilości pracowników, jaką posiada MPO, nie jest ono w stanie oczyścić ulic ze śniegu oraz wywieść go.
Dlatego też dyrekcja MPO apeluje do wszystkich zakładów pracy, posiadających środki transportowe, aby pospieszyły z pomocą przy oczyszczaniu miasta.
Chociaż była niedziela, ludzie pracowali od godz. 11.00 rano do 1 w nocy. Dzięki wielkiemu wysiłkowi zdołano oczyścić najbardziej zasypane odcinki.
Pracę utrudniał brak odpowiednich narzędzi. Był wprawdzie pług – ale ciągniony przez konie – dlatego też nie można było pracować tek, jak zmechanizowanym. Mimo usilnych starań dyrekcji MPO oczyszczanie ulic nie wygląda jeszcze zadowalająco.
Przy tak małej ilości pracowników, jaką posiada MPO, nie jest ono w stanie oczyścić ulic ze śniegu oraz wywieść go.
Dlatego też dyrekcja MPO apeluje do wszystkich zakładów pracy, posiadających środki transportowe, aby pospieszyły z pomocą przy oczyszczaniu miasta.
oprac. Olaf B.