W Krynicy Morskiej w ogóle nie istnieje zwyczaj zamiatania lub oczyszczania ulic, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 31 sierpnia 1955 r.
Krynica Morska jest jedną z najpiękniejszych miejscowości nadmorskich w Polsce.
Łagodny klimat, piękna plaża i las ściągają rok rocznie tysiące ludzi pracy z całej Polski na wypoczynek.
W ostatnim czasie przeprowadzono w Krynicy wiele poważnych inwestycji, jak np. otwarcie ośrodka zdrowia, rozbudowa ośrodka wczasowego FWP, budowa wspaniałej szosy łączącej Krynicę z Gdańskiem itd...
Niestety, mimo wielu zalet, Krynica Morska posiada również wiele bolączek i braków, które należałoby koniecznie zlikwidować.
Przede wszystkim warunki sanitarne Krynicy nie należą do najlepszych. Piękne plaże, jak również ulice, place i skwerki, zwłaszcza w pobliżu zakładów zbiorowego żywienia i sklepów są ciągle zaśmiecane i zanieczyszczone. W Krynicy w ogóle nie istnieje zwyczaj zamiatania lub oczyszczania ulic.
Dużą bolączką w tej miejscowości wczasowej był brak baru mlecznego. Na ciągłe interwencje władz i ludności miejscowej otworzono wreszcie w pierwszej połowie sierpnia br. bar mleczny, lecz nie spełnia on całkowicie swojego zadania.
Brak w nim mianowicie gorących napoi oraz mlecznych zup. Konsumentów najczęściej częstuje się ziemniakami z zsiadłym mlekiem podejrzanej świeżości.
Niedopuszczalną wprost rzeczą są brudne, zanieczyszczone do najwyższego stopnia ubikacje znajdujące się tuż przy barze mlecznym stan ten nadal trwać nie może, urąga on bowiem najbardziej elementarnym przepisom sanitarnym.
Łagodny klimat, piękna plaża i las ściągają rok rocznie tysiące ludzi pracy z całej Polski na wypoczynek.
W ostatnim czasie przeprowadzono w Krynicy wiele poważnych inwestycji, jak np. otwarcie ośrodka zdrowia, rozbudowa ośrodka wczasowego FWP, budowa wspaniałej szosy łączącej Krynicę z Gdańskiem itd...
Niestety, mimo wielu zalet, Krynica Morska posiada również wiele bolączek i braków, które należałoby koniecznie zlikwidować.
Przede wszystkim warunki sanitarne Krynicy nie należą do najlepszych. Piękne plaże, jak również ulice, place i skwerki, zwłaszcza w pobliżu zakładów zbiorowego żywienia i sklepów są ciągle zaśmiecane i zanieczyszczone. W Krynicy w ogóle nie istnieje zwyczaj zamiatania lub oczyszczania ulic.
Dużą bolączką w tej miejscowości wczasowej był brak baru mlecznego. Na ciągłe interwencje władz i ludności miejscowej otworzono wreszcie w pierwszej połowie sierpnia br. bar mleczny, lecz nie spełnia on całkowicie swojego zadania.
Brak w nim mianowicie gorących napoi oraz mlecznych zup. Konsumentów najczęściej częstuje się ziemniakami z zsiadłym mlekiem podejrzanej świeżości.
Niedopuszczalną wprost rzeczą są brudne, zanieczyszczone do najwyższego stopnia ubikacje znajdujące się tuż przy barze mlecznym stan ten nadal trwać nie może, urąga on bowiem najbardziej elementarnym przepisom sanitarnym.
oprac. Olaf B.