Nauczyciel został oskarżony o niedopełnienie obowiązków służbowych w zakresie należytego nadzoru nad powierzonymi mu dziećmi, informował Dziennik Bałtycki z 19 lutego 1962 r.
Przed elbląskim Sądem Powiatowym toczyła się ostatnia sprawa Kazimierza Borowskiego, nauczyciela wychowania fizycznego i wychowawcy klasy V b Szkoły Podstawowej nr. 14 przy ul. Mielczarskiego w Elblągu. Borowski został oskarżony o niedopełnienie obowiązków służbowych w zakresie należytego nadzoru nad powierzonymi mu dziećmi.
W czerwcu ub. roku podczas zajęć w.f. Borowski udał się z 40 uczniami w okolice mostu kolejowego nad rzekę Elbląg. Chociaż program lekcyjny przewidywał w tym czasie grę w piłkę, Borowski pozwolił uczniom wejść do wody. Kiedy wezwano dzieci na zbiórkę, nie stawił się Jerzy Szmergalski, który poprzednio przebywał w wodzie wraz z innymi dziećmi. Pomimo starań, chłopca już nie odszukano. Dopiero po dwóch dniach znaleziono jego zwłoki w pobliżu elewatorów zbożowych.
Podczas rozprawy sądowej, którą żywo interesowała się opinia publiczna ustalono, że Borowski wbrew swoim obowiązkom zezwolił swoim uczniom na kąpiel w miejscu zabronionym, nie zapewniającym podstawowych warunków bezpieczeństwa. Ten brak należytej opieki nad dziećmi okazał się w skutkach tragiczny – pociągnął za sobą niepotrzebną śmierć 12- letniego ucznia.
Sąd uznał Borowskiego winnym braku należytego nadzoru nad powierzonymi mu dziećmi i skazał go na jeden rok więzienia.
W czerwcu ub. roku podczas zajęć w.f. Borowski udał się z 40 uczniami w okolice mostu kolejowego nad rzekę Elbląg. Chociaż program lekcyjny przewidywał w tym czasie grę w piłkę, Borowski pozwolił uczniom wejść do wody. Kiedy wezwano dzieci na zbiórkę, nie stawił się Jerzy Szmergalski, który poprzednio przebywał w wodzie wraz z innymi dziećmi. Pomimo starań, chłopca już nie odszukano. Dopiero po dwóch dniach znaleziono jego zwłoki w pobliżu elewatorów zbożowych.
Podczas rozprawy sądowej, którą żywo interesowała się opinia publiczna ustalono, że Borowski wbrew swoim obowiązkom zezwolił swoim uczniom na kąpiel w miejscu zabronionym, nie zapewniającym podstawowych warunków bezpieczeństwa. Ten brak należytej opieki nad dziećmi okazał się w skutkach tragiczny – pociągnął za sobą niepotrzebną śmierć 12- letniego ucznia.
Sąd uznał Borowskiego winnym braku należytego nadzoru nad powierzonymi mu dziećmi i skazał go na jeden rok więzienia.
oprac. Olaf B.