UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Całe swoje dorosłe życie przepracowałem w Zamechu, ABB, a zakończyłem w Alstomie. Pracowałem na wytwórni turbin w słynnej hali nr. 20 na wydziale obróbki ciężkiej i montażu turbin. Pierwsza uwaga, Zamech zatrudniał 8 tyś. ludzi, a nie 6 tyś. Czytając różne opinie mam mieszane uczucia, prawdą jest, że rzeczywiście produkowaliśmy niezłe urządzenia, ale nie byliśmy potęgą technologiczną, robiliśmy je stosunkowo prymitywnymi metodami, bardzo dużym nakładem sił. W latach 80 wręcz mówiło się, że mamy zaprzestać produkcji nowych maszyn, a skupić się na remontach już istniejących i wydaje się, że gdyby nie spółka Zamech spotkał by los Ursusa, FSO i innych wielkich zakładów PRLowskich. Wejście w spółkę dało nam nowe technologie, nowoczesne maszyny do obróbki i narzędzia, o których nam się nie śniło, to jakby wejście w nową epokę. Minusem zaś dużo ludzi straciło pracę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    0
    Karol1(2020-04-29)
  • @Karol1 - Przecież teraz też tylko remontują turbiny.
  • Remontują turbiny? Co ty piszesz człowieku.
Reklama