Hmm - Dni Morza na Zalewie Wiślanym, to tak jakby zamiast na oceanie żaglować po Drużnie, albo zamiast kolczyków dla młodej - przekłuć jej jedynie uszy
@Ucho od śledzia - to tak jakby kąpać sie w kałuży zamiast w jeziorze, to tak jakby zrobic przekop a miec przesmyk dla kajakow bez portu w miescie. zenada