Ten przewrotny tytuł felietonu, to wynik skojarzenia, jakiego doznałem kilka dni temu. Wracałem w nocy około godz. 23 ulicą Szczyglą. Było bezwietrznie i chłodno. Dymy z kominów mijających domków, o białym kolorze żywo przypominały dym w czasie konklawe w Rzymie, który ogłasza że wybrano nowego papieża…
W tym przypadku dymy te zwiastowały poważne skażenie powietrza produktami niedopuszczonymi do spalania w rozumieniu ochrony środowiska. Odór był niewyobrażalny, wręcz uniemożliwiający normalne oddychanie.
MPK w Elblągu stosuje autobusy ekologiczne, rozwija się sieć tramwajów, w samochodach stosuje się coraz lepsze filtry, w tym filtry cząstek stałych. Kraków walczy ze smogiem i robi się tam wszystko, aby nawet zlikwidować w mieście piece na węgiel i drewno… U nas mieszczanie w takich enklawach miasta jak np. ulica Szczygla palą wszystkim co się spala… Trzeba zadać pytanie: czy te dymy to wynik cwaniactwa i ciemnoty czy może bezkarności wynikającej z braku kontroli lokalnej stacji, która przecież posiada nowoczesną aparaturę pomiarową?
Takich, nie tylko poniemieckich domków, ale również nowo powstałych w wiadomych dzielnicach Elbląga są setki. Czy mamy być „dżins-chanami” w zakresie nie przestrzegania przepisów ochrony środowiska zdecydujemy sami… Mam nadzieję, że przy również przy pomocy lokalnego Sanepidu zgodnie z art. 68 i art. 74 ust.2 Konstytucji RP.
MPK w Elblągu stosuje autobusy ekologiczne, rozwija się sieć tramwajów, w samochodach stosuje się coraz lepsze filtry, w tym filtry cząstek stałych. Kraków walczy ze smogiem i robi się tam wszystko, aby nawet zlikwidować w mieście piece na węgiel i drewno… U nas mieszczanie w takich enklawach miasta jak np. ulica Szczygla palą wszystkim co się spala… Trzeba zadać pytanie: czy te dymy to wynik cwaniactwa i ciemnoty czy może bezkarności wynikającej z braku kontroli lokalnej stacji, która przecież posiada nowoczesną aparaturę pomiarową?
Takich, nie tylko poniemieckich domków, ale również nowo powstałych w wiadomych dzielnicach Elbląga są setki. Czy mamy być „dżins-chanami” w zakresie nie przestrzegania przepisów ochrony środowiska zdecydujemy sami… Mam nadzieję, że przy również przy pomocy lokalnego Sanepidu zgodnie z art. 68 i art. 74 ust.2 Konstytucji RP.