Policjanci kryminalni z Elbląga rozbili trzyosobową grupę włamywaczy. Udowodnili im dokonanie 6 przestępstw, a niewykluczone, że liczba ta może być większa. Do sądu trafił wniosek o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych. Za kradzież z włamaniem może grozić kara nawet do 10 lat więzienia.
27-letni Krzysztof T., 34-letni Adam G. oraz 27-letni Marcin S. zostali wczoraj (7 grudnia) zatrzymani przez policjantów kryminalnych. Osoby te są podejrzane o dokonywanie serii włamań do mieszkań na terenie miasta. Łupem włamywaczy padała najczęściej biżuteria, pieniądze oraz sprzęt elektroniczny. W jednym z okradanych mieszkań złodzieje nie pogardzili nawet wełnianym kocem oraz produktami spożywczymi, które zabrali z mieszkania. W tej chwili trwają czynności zmierzające do ustalenia, do kogo trafiały skradzione przedmioty. Policjanci kryminalni wiedzieli, że włamań do mieszkań dokonuje ta sama grupa. Wskazywał na to sposób działania sprawców, szczególnie jeżeli chodziło o pokonywanie zabezpieczeń. Sprawcy włamując się plądrowali mieszkanie w poszukiwaniu szczególnie wartościowych przedmiotów. Straty, które dotykały właścicieli mieszkań po wizycie trójki sprawców przekraczały nierzadko 10 tysięcy złotych. Wszyscy trzej mężczyźni byli od jakiegoś czasu w zainteresowaniu policji, trop ten okazał się być właściwy. Ponadto 27-letni Krzysztof T. był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Na sprawców wskazywały też zabezpieczone na miejscach włamań ślady.
Teraz cała trójka odpowie za kradzieże z włamaniem. Kodeks Karny za ten czyn przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci i prokurator nadzorujący postępowanie zawnioskowali do sądu o tymczasowe aresztowanie trójki sprawców.
Teraz cała trójka odpowie za kradzieże z włamaniem. Kodeks Karny za ten czyn przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci i prokurator nadzorujący postępowanie zawnioskowali do sądu o tymczasowe aresztowanie trójki sprawców.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu