2,7 promila alkoholu we krwi miał 34-letni kierowca Forda, który uderzył w drzewo. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w Młynarach. Kierujący Fordem Escortem 34-letni Marek J. stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia i ukrył się w domu. Rozpoznał go jednak świadek zdarzenia. Pasłęccy policjanci kierując się tym tropem pojechali do domu 34-latka. Zatrzymany mężczyzna miał 2,7 promila alkoholu we krwi. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
A