Ponad dwa tygodnie temu na Zawadzie grupka mężczyzn napadła na 15-latka. Doszło do szarpaniny i zadawania ciosów. Napastnicy zabrali chłopakowi telefon wart ok. 500 zł i uciekli. Policjanci zatrzymali jednego z napastników, 17-letniego Daniela M.
Wracającemu około godziny 21 ze sklepu 15-latkowi drogę zagrodziło kilku starszych od niego mężczyzn. Wśród nich był również Daniel M. Doszło do szarpaniny i zadawania ciosów. Napastnicy zabrali chłopakowi telefon i uciekli. Zgłoszenie o rozboju trafiło do elbląskiej komendy.
- Policjanci dość szybko ustalili, że jednym z napastników był 17-letni Daniel M. – mówi sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Zatrzymali go i jak się okazało nie pomylili się. Młody mężczyzna zdążył już spieniężyć skradziony telefon. Kryminalni ustalili, że oddał go do jednego z elbląskich lombardów. Funkcjonariusze odzyskali aparat. Trwa ustalanie pozostałych sprawców, którzy uczestniczyli w rozboju.
17-letni Daniel M. odpowie teraz przed sądem. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
- Policjanci dość szybko ustalili, że jednym z napastników był 17-letni Daniel M. – mówi sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Zatrzymali go i jak się okazało nie pomylili się. Młody mężczyzna zdążył już spieniężyć skradziony telefon. Kryminalni ustalili, że oddał go do jednego z elbląskich lombardów. Funkcjonariusze odzyskali aparat. Trwa ustalanie pozostałych sprawców, którzy uczestniczyli w rozboju.
17-letni Daniel M. odpowie teraz przed sądem. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
oprac. A