Oj prawde mowisz czlowieku nie chcialbym zginac za 80 zl , po co te baby z nimi walcza niech sie tym zajmuja ci do czego sa powolani czyli policja i ochrona
Taaa policja i ochrona??? Ta ochrona w sklepie to na strzał. Policja po tyg. umarza sprawę, a właściciel sklepu zabiera z wypłaty ekspedientce. A jak doszło do naruszenia nietykalności nie mogą umorzyć.